Manchester United pokonał Sundreland w kolejnym spotkaniu angielskiej ligi (2:0). Gole dla Czerwonych Diabłów zdobywał gwiazdor zespołu z Old Trafford Wayne Rooney Po bezbramkowej pierwszej połowie meczu, emocje pojawiły się w drugiej odsłonie. Ich autorem był sam Wayne Rooney, który powoli chyba wraca do formy. Reprezentant Anglii pierwszy raz celnie uderzył w 66 minucie meczu. Ulubieniec byłego szkoleniowca Manchesteru United sir Alexa Fergusona trafił do bramki Costela Pantilimona z rzutu karnego. W 84 minucie Wayne Rooney znów dał osobie znać i ustalił wynik na 2:0 dla swojego zespołu. Dla podopiecznego Louisa van Gaala były to bramki nr 9 i 10 strzelone w Premier League. Przez 46 minut w barwach Manchesteru United zagrał Argentyńczyk Angel Di Maria, a 68 minut rozegrał Kolumbijczyk Radamel Falcao. Z ławki mecz oglądał m.in. holenderski napastnik Robin van Persie i Hiszpan Juan M. Mata. Ten drugi w 85 minucie pojawił się na boisku, zastępując strzelca dwóch goli