Za nami gala KSW 43, która odbyła się w Hali Stulecia we Wrocławiu. W walce wieczoru niespodziewanie pas mistrzowski w wadze półśredniej stracił Robert Soldic, który został pokonany przed czasem przez Dricusa Du Plessisa Początkowo wydawało się, że bośniacki czempion KSW obroni swój tytuł, bo już w pierwszą rundę pojedynku rozpoczął mocnym akcentem, trafiając rywala silnymi uderzeniami. Jednak druga część tej odsłony należała do Du Plessisa, który sprowadził starcie do parteru i tam pokazał się ze świetnej strony szukając sposobów na poddanie Soldicia. O zwycięstwie Dricusa zadecydował druga runda walki. Wtedy po zaciętej wymianie Du Plessis trafił mocnym ciosem zaskoczonego Soldicia, który poleciał na deski. Pretendent dopadł mistrza KSW w wadze półśredniej i w parterze przypieczętował swój triumf, obijając Soldicia kolejnymi silnymi uderzeniami. Widząc, że Roberto jest bez szans na obronę, sędzia prowadzący tą walkę przerwał pojedynek, ogłaszając