Świat i Media, czyli twoje okno na świat i to, co interesujące!

18 października Real Madryt zmierzy się z Legią Warszawa na Estadio Santiago Bernabeu w trzecim meczu grupowym Ligi Mistrzów. Królewscy są wiceliderem grupy F, w której aktualnie prowadzi Borussia Dortmund. Wojskowi zamykają tabele bez punktu Podopieczni trenera Zinedine Zidane w drugiej rundzie Champions League pokonali u siebie Sporting CP 2:1, a wcześniej zremisowali w Dortmundzie z BVB 2:2 i łącznie zgromadzili 4 pkt. Tyle samo, co trzeci zespół Bundesligi, Borussia Dortmund. Z kolei Legia przegrała w Lizbonie ze Sportingiem 0:2. a wcześniej został rozbita na Łazienkowskiej przez Borussię Dortmund 0:6. Zamieszki na tym spotkaniu spowodowały, że klub warszawski został ukarany i rewanżowy mecz z Realem Madryt w Warszawie odbędzie się bez udziału publiczności. Legia Warszawa aktualnie zajmuje ostatnią pozycję w tabeli grupy F, bez punktu. Przed legionistami z trzema oczkami w tabeli jest Spoting CP. Obecnym szkoleniowcem Wojskowych jest Jacek Magiera, który zastąpił

Lech Poznań nie powalczy w dalszej fazie Ligi Mistrzów. Mistrz Polski w rewanżowym meczu eliminacyjnym Champions League rozgrywanym w Bazylei musiał uznać wyższość FC Basel. Mistrz Szwajcarii pokonał Kolejorza 1:0    Po porażce lechitów ze Szwajcarami 1:3 w pierwszym meczu na własnym stadionie, także i wyjazdowe spotkanie nie poszło po myśli podopiecznych trenera Macieja Skorży. Mimo, że Lech wypracował kilka sytuacji dogodnych dostrzelenia gola to nie zdołał znaleźć drogi do bramki gospodarzy. Najbliżej do pokonania golkipera FC Basel był Trałka i to dwukrotnie w 81 i 87 minucie. Jednak jego strzały minimalnie mijały słupek bramki Szwajcarów. To, co nie udało się poznaniakom wyszło rywalom. W doliczonym czasie gry Buricia pokonał Birkir Bjarnason i gospodarze ostatecznie zakończyli mecz zwycięstwem 1:0, awansując do dalszej fazy Ligi Mistrzów. Lech musiał się pożegnać z dalszą rywalizacją o awans do dalszej fazy eliminacji do Ligi Mistrzów i teraz będzie grał w czw

Bayern Monachium zremisował 0:0 z Szachtarem Donieck w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Spotkania to odbył się na stadionie Lwowie W podstawowym składzie gospodarzy wystąpiło aż sześciu Brazylijczyków, wśród nich najlepszy strzelec tego sezonu Ligi Mistrzów, Luis Adriano. W drużynie gości pojawili się m.in Manuel Neuer, Arjen Robben, Franck Ribery, David Alaba, Thomas Mueller oraz Mario Goetze, którego w 75 minucie na boisku zastąpił Robert Lewandowski.

Paris Saint-Germain zremisowało w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów w Londynie z Chelsea 1:1. Gola dla gości zdobył Edinson Cavani, a dla gospodarzy trafił Branislav Ivanović Mecz lepiej zaczął się dla podopiecznych trenera Jose Mourinho. W 36 minucie do bramki PSG trafił 31-letni Branislav Ivanović. Serbski obrońca w 66 minucie został ukarany przez arbitra żółtą kartką. Paryżanie odpowiedzieli w 54 minucie, autorem gola był Edinson Cavani. Urugwajczyk kapitalnie posłał piłkę do bramki Thibauta Courtoisa, Goli dla PSG mogło być znacznie więcej, bo  bliscy pokonania golkipera Chelsea byli zarówna autor pierwszego gola dla gości, Edinson Cavani, jak i Zlatan Ibrahimović.

Nadchodzący rok przyniesie wiele emocjonujących meczów w Lidze Mistrzów. W jednym z nich w 1/8 tych rozgrywek zmierzą się Juventus Turyn i Borussia Dortmund Podopieczni trenera Juergena Kloppa to rewelacja Champions League, która pewnie awansowała z 13 punktami do dalszej fazy rozgrywek Ligi Mistrzów pokonując silne drużyny piłkarskie. Z kolei "Stara Dama" trafiła do 1/8 Ligi Mistrzów z drugiego miejsca z 10 punktami. Piłkarze Borussii Dortmund, podobnie jak Juventusu raz w historii sięgali po puchar Ligi Mistrzów. Jednak drużyna z BVB mogła odnieść sukces po raz drugi w tych rozgrywkach podczas ubiegłorocznej rywalizacji, kiedy awansowała do finału Champions League. Wtedy jej rywalem na legendarnym stadionie Wembley w Londynie był Bayern Monachium. Jednak wówczas Bawarczycy okazali się lepszym zespołem i pokonali Borussię Dortmund 2:1.

Robert Lewandowski strzelił drugą bramkę w Lidze Mistrzów. Snajper Bayernu Monachium trafił w przegranym meczu Bawarczyków z Manchesterem City 2:3 Pierwszego gola w tegorocznych rozgrywkach Champions League 26-letni "Lewy" zdobył w meczu z AS Romą wygranym w Wiecznym Mieście przez podopiecznych Pepa Guardioli 2:0. Ubiegłoroczny król strzelców Bundesligi i kapitan reprezentacji Polski (33 mecz, 20 goli) został w tym roku nominowany do najlepszej jedenastki UEFA, a poprzednim sezonie Ligi Mistrzów w 9 występach zdobył 6 goli. W tym sezonie Bundesligi Robert Lewandowski trafił 6 razy i znajduje się na 3 pozycji listy najlepszych strzelców. Liderem jest Alexander Meier z 7 golami, a tuż za nim Mario Goetze z tą samą liczbą bramek.

Bayern Monachium pokonał w meczu inauguracyjnym Ligi Mistrzów 1:0 Manchester City na Alianz Arenie. Jedynego gola dla mistrzów Niemiec zdobył Jerome Boateng Mimo, że "Bawarczycy" zdominowali rywala przed własną publicznością, to ich ataki na nic się zdały. Podopieczni trenera Pepa Guardioli próbowali wszelkich sztuczek, lecz wynik nie uległ zmianie w pierwszej odsłonie meczu, bo Hart fenomenalnie bronił . W barwach Bayernu niewidoczny był Robert Lewandowski, który od początku był blokowany przez piłkarzy Manchesteru City i jego strzały były nieskuteczne. Oprócz "Lewego", który na razie nie ma dobrego bilansu bramkowego w Bayernie Monachium, Harta próbowali pokonać Philipp Lahm i Thomas Mueller. Przełom na boisku nastąpił dopiero w 90 minucie spotkania, kiedy  golkipera gości zaskoczył kapitalnym strzałem wychowanek Herthy Berlin, Jerome Boateng.  Hart mógł tylko ze złością wyciągnąć piłkę z siatki i z pokorą przyjąć, że został pokonany.  Przeczyta

Piłkarze Realu Madryt podkreślili swoją dominację w Lidze Mistrzów, strzelając pięć bramek w meczu inauguracyjnym tych rozgrywek zespołowi FC Basel. Spotkanie to zakończyło się wynikiem 5:1 Wynik nie powinien być zaskoczeniem, ponieważ przeciwnik madryckiego giganta był znacznie słabszy i nie dysponował taką paletą znakomitych piłkarzy co Real Madryt, który od wielu lat uważany jest za najlepszy zespół europejski, obok m.in. takich potęg, jak: FC Barcelona czy Bayern Monachium. Także budżety obu klubów są nie porównywalne, nie mówiąc o kwotach na transfery, którymi dysponuje klub z Santiago Bernabeu. Demolka mistrza Szwajcarii rozpoczęła się już 14 minucie meczu od pechowego strzału Czecha Marka Suchego na swoją bramkę po błyskawiczne akcji "Królewskich" pod bramką FC Basel i dośrodkowaniu piłki Nacho. Kolejne gole do bramki słabszego rywala trafiały jeden za drugim, a zdobywali je Walijczyk Gareth Bale w 30 minucie, Portugalczyk Cristiano Ronaldo (31), Kolumbijczyk

Borussia Dortmund całkiem dobrze sobie radzi bez swojego najlepszego zawodnika Roberta Lewandowskiego. Piłkarze Juergena Kloppa pokonali w meczu 1 kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów, Arsenal Londyn 2:0 Gole dla BVB zdobywali kolejno sprowadzony po odejściu do Bayernu Monachium "Lewego", Włoch Ciro Immobile w 45 minucie i  Francus Pierre-Emerick Aubameyang w 48.  Bramek mogło być więcej, bo gracze Kloppa niesieni dopingiem własnych kibiców przeprowadzali atak po ataku.   Podopieczni Arsene Wengera wypadli blado na tle Borussii i w zasadzie ich gra była bardziej skupiona na obronie niż ofensywie. Dlatego wynik spotkania był taki, a nie inny, co podkreślił na konferencji prasowej trener Arsenalu, który wprost przyznał, że Borussia Dortmund zagrała lepiej od jego zespołu. Niemiecki zespół wybiegł na murawę bez kontuzjowanego Łukasza Piszczka i Japończyka Shinjiego Kagawę , który do BVB trafił z Manchesteru United. W wyjściowej jedenastce pojawi