Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą porażka Legii

Napoli za silne dla Legii w Lidze Europy

SSC Napoli pokonało na Łazienkowskiej Legię Warszawa 2:0 w kolejnej fazie Ligi Europy i zdobyło trzy punkty Napoli już mogło prowadzić po pierwszej połowie, ale legionistów przed utratą bramki ratował Michał Pazdan. Obrońca Wojskowych stanął w bramce Legii i pewnie wybronił nogą strzał jednego z piłkarzy rywala.   Pierwszy gol dla włoskiego zespołu padł w 53 minucie, a jego autorem był  Dries Mertens. 28-letni belgijski pomocnik pewnie pokonał po dośrodkowaniu strzałem głową broniącego w bramce gospodarzy, Dusana Kuciaka. W 84 minucie Napoli prowadziło już 2:0. Wtedy na listę strzelców wpisał się Argentyńczyk Gonzalo Higuain. 27-letni reprezentant wicemistrzów świata perfekcyjnie z dystansu uderzył piłkę, która wpadła do bramki Legii. Golkiper Wojskowych był bez szans. Mecz w Warszawie zakończył się zwycięstwem Napoli 2:0 i to włoska drużyna prowadzi w tabeli z 6 pkt. Na drugiej pozycji jest niespodziewanie FC Midtjylland (także 6 oczek), które ostatnio pokonało Club Brug

Sensacyjny scenariusz: Legia przegrywa z Piastem

Legia Warszawa przegrała z Piastem Gliwice 1:2 w wyjazdowym meczu 6 kolejki Ekstraklasy  Jako pierwsi bramkę zdobyli goście po znakomitym strzale Nemanji Nikolicia w zaledwie 7 minucie spotkania. I wydawało się, że Legia będzie kontrolować przebieg spotkania. Nic mylnego, bo gospodarze wyrównali w 27 minucie. Wtedy piłkę do  bramki Wojskowych pewnie skierował 25-letni Martin Nespor. Czeski napastnik został wypożyczony do Piasta ze Sparty Praga.  Do przerwy utrzymał się wynik 1:1 i o losach rywalizacji wicemistrza Polski z klubem z Gliwic miała zadecydować druga połowa. W 85 minucie spotkania wynik na 2:1 dla gliwiczan podwyższył Sasa Zivec. 24-letni słoweński pomocnik jest wychowankiem Goricy, w której się także urodził, a do Piasta trafił właśnie z tego klubu w 2014 roku.  Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:1 i to gliwiczanie, a nie legioniści mogli dopisać sobie trzy punkty do swojego miejsca w tabeli Ekstraklasy.

Niespodziewana porażka Legii z Lokeren.

Legia Warszawa przegrała z Lokeren 0:1 rewanżowy mecz 5 kolejki fazy grupowej Ligi Europy. Jedynego gola strzelił dla gospodarzy Hans Vanaken W pierwszym spotkaniu górą byli piłkarze z Łazienkowskiej, jednak w Belgii legioniści zagrali słabo i ospale, pozwalając przejąć inicjatywę Lokeren. Uskrzydleni gospodarze przed własną publicznością ruszyli do przodu, zapominając o porażce w Polsce. W 7 minucie akcja mistrzów Belgii zakończyła się golem. W polu karnym Junior Dutra zagrał dokładnie piłkę do Hansa Vanakena, a ten pokonał pewnie Dusana Kuciaka. Do końca meczu utrzymał się wynik 0:1 dla Lokeren i wojskowi musieli po raz pierwszy w tej odsłonie Ligi Europy odhaczyć przegraną. Wojskowi, mimo porażki wciąż są liderami grupy L z 12 punktami i dwa punkty wyprzedzają Trabzospor. To właśnie z tureckim zespołem podopieczni Henninga Bega powalczą w kolenym spotkaniu o pierwsze miejsce w grupie.