Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą Nex Robotics

Studenci Politechniki Gdańskiej na podium konkursu łazików marsjańskich

Drugie miejsce w międzynarodowym konkursie łazików marsjańskich „UK University Rover Challenge” zajęli studenci Politechniki Gdańskiej, tworzący zespół Nex Robotics. Skonstruowany przez nich łazik Lem Mars Rover spisał się wspaniale. Lepsza od naszych studentów okazała się jedynie ekipa The Elite z Egiptu. Trzecią lokatę zdobyła drużyna z Uniwersytetu Warszawskiego W zawodach, rozegranych w dniach 23­–24 lipca 2016, uczestniczyło sześć zespołów, wśród których znaleźli się reprezentanci Wielkiej Brytanii, Egiptu, Indii, Kanady oraz Polski (dwa zespoły). Konkurs polegał na testowaniu umiejętności półautonomicznych łazików – asystentów astronautów na Marsie. Łaziki pobierały i analizowały próbki z terenu. Następnie musiały przejechać po trudnej nawierzchni i pozbierać z niej porozrzucane narzędzia. – Wiemy co się nie sprawdziło, a co zadziałało rewelacyjnie. Cieszymy się, że udało nam się zająć drugą lokatę. Ten wyjazd dodał nam siły i wiary w to, że możemy zajść daleko. Poza

Studenci z Politechniki Gdańskiej zbudowali łazik marsjański Lem. Pojazd wystartuje w prestiżowych zawodach University Rover Challenge 2016 w USA

Studenci Politechniki Gdańskiej tworzący grupę Nex Robotics zbudowali łazik marsjański. Nazwali go Lem – oczywiście na cześć Stanisława Lema, wspaniałego pisarza science fiction, filozofa i futurologa. Młodzi konstruktorzy cały czas ulepszają pojazd – nie tylko po to, by wziąć udział w prestiżowych, amerykańskich zawodach University Rover Challenge 2016 Kwalifikacje drużyn do University Rover Challenge (URC) jeszcze trwają. Dopiero z końcem marca okaże się, które ekipy sprawdzą możliwości – przede wszystkim zwinność – zaprojektowanych przez siebie łazików na pustyni w Utah. – Wygrana w międzynarodowym konkursie byłaby wspaniała, ale nasze ambicje są większe. URC skupia się głównie na aspektach mechanicznych, a nam zależy, by Lem był samodzielny i inteligentny, by poruszał się bez sterowania. Być może nasz łazik okaże się troszkę wolniejszy niż inne, ale z pewnością będzie bardziej zaawansowany programistycznie – podkreśla Mateusz Kraiński, student Wydziału Elek