Świat i Media, czyli twoje okno na świat i to, co interesujące!

Paris Saint Germain pokonał na własnym stadionie OGC Nice 4:1 w meczu 32 kolejki Ligue 1 Gospodarze szybko wyszli na prowadzenie. W 15 minucie gola dla  mistrzów Francji zdobył gwiazdor paryżan, Szwed Zlatan Ibrahimović, który precyzyjnie umieścił piłkę pod poprzeczką gości. 28 goli w tym sezonie Ibry robi wrażenie, a ale jak się potem okaże to nie koniec. Chwilę później był już remis 1:1. W 18 minucie bramkę kontaktową z  dwudziestu metrów dla Nicei strzelił Hatem Ben Arfa. Przy celnym uderzeniu 29-letniego napastnik Nice, Trapp nie mógł się popisać dobra interwencją . Jeszcze przed przerwą wynik na 2:1 dla paryżan podwyższył Zlatan Ibrahimović. 24-letni szwedzki snajper może być już spokojny o tytuł króla strzelców Ligue1, tym bardziej, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w tym temacie. Po wznowieniu gry celnie głową do bramki gości uderzył David Luiz. 27-letni obrońca reprezentacji Brazylii wpisał się na listę strzelców po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. To pie

Paris Saint-Germain pokonał we Lwowie Szachtar Donieck 3:0 w meczu Ligi Mistrzów, Grupy A i zdobył trzy punkty Jako pierwszy gola dla paryżan zdobył głową w zaledwie 7-minucie spotkania Serge Aurier po dośrodkowaniu w pole karne. Po golu 22-letniego obrońcy Wybrzeża Kości Słoniowej ,  PSG objęlo prowadzenie 1:0. Druga bramka dla mistrzów Francji padła w 23 minucie rywalizacji, a jej autorem był reprezentanta Canarinhos, David Luiz. Brazylijczyk został ukarany podobnie, jak Zlatan Ibrahimovic żólta kartka w drugiej odslonie meczu. W 90 minucie goście dokończyli dzieła rozbicia Ukraińców, a ostateczny cios gospodarzom zadał gwiazdor Paris Saint-Germain, Szwed Zlatan Ibrahimović. Ibra ustalił wynik na 3:0, pokonując pewnie golkipera Szachtara. Mecz zakończył się zwycięstwem PSG 3:0. Pp wygranej paryżanie z 6 punktami zajmują drugą pozycję w tabeli za Realem Madryt, który uzbierał taką samą liczbę oczek, co francuski zespół.

PSG zremisowało 2:2 w meczu rewanżowym 1/8 finału Ligi Mistrzów z Chelsea Londyn w stolicy Anglii i awansowało do ćwierćfinału tych rozgrywek.W pierwszym meczu był remis 1:1 W 32 minucie czerwoną kartką został ukarany Zlatan Ibrahimovic i PSG grało w dziesiątkę. Szwedzki napastnik gości sfaulowal w polu karnym Brazylijczyka, Ocara. Reprezentant Canarinhos ujrzał z kolei żółty kartonik w 37 minucie meczu. Mimo wysiłku obu drużyn mecz w regulaminowym czasie zakończył się bezbramkowym remisem i o wyniku końcowym decydowała dogrywka. Jako pierwszy  do bramki rywali trafił w 81 minucie Gary Cahill. Po celnym uderzeniu środkowego obrońcy Chelsea gospodarze prowadzili 1:0. Drugą bramkę strzelili Paryżanie w 85 minucie. Autorem gola na 1:1 był Brazylijczyk David Luiz, który próbował wcześniej  kilkakrotnie pokonać bramkarza Chelsea. W 96 minucie gospodarze sędzia prowadzący mecz podyktował rzut karny,a na 2:1 wynik podwyższył 24-letni Belg Eden Hazard. W 114 minucie meczu Paryżani

PSG pokonał w kolejnej kolejce Ligue 1 Lens 4:1. Gole dla mistrzów Francji strzelali David Luiz, Zlatan Ibrahimović, Blaise Matuldi oraz Javier Pastore. Honorowe trafienie dla RCL zdobył Yoann Touzghar W pierwszej połowie meczu padła tylko jedna bramka dla PSG, a jej autorem był 27-letni reprezentant Canarinhos David Luiz. Pod koniec spotkania Brazylijczyk, który trafił do paryskiego klubu z Chelsea Londyn w 2014 roku został ukarany żółtą kartką. W drugiej odsłonie do bramki RCL trafił jako pierwszy gwiazdor paryskiej drużyny Zlatan Ibrahimović. Szwedzki napastnik, który w sezonie 2013/2014 został  królem strzelców Ligue 1 celnie uderzył w 59 minucie spotkania. Dla popularnego "Ibry" było to dwunaste trafienie w tym sezonie ligi francuskiej i z pewnością nie ostatnie. Kolejny gol dla PSG zdobył 27-letni Blaise Matuldi. Pochodzący z Tuluzy pomocnik mistrza Francji pokonał bramkarza Lens w 79 minucie meczu. Sześć minut wcześniej zastąpił on na boisku Brazylijczyka

Gospodarze piłkarskich mistrzostw świata 2014 nie mają powodów do radości. Po wielkiej klęsce w półfinale mundialu z Niemcami 1:7, w m eczu o trzecie miejsce na tym turnieju Brazylia przegrywa z Holandią  0:3 Jako pierwszy piłkarzy Canarinhos pogrążył snajper Manchesteru United, Robin van Persie, który po faulu na pomocniku Ba yern u Monachium, Arjenie Robbenie pewnie wykorzystał rzut karny w 2 minucie spotkania rozgrywanego na stadionie Nacional de Brasilia. Kolejne trafienie dla podopiecznych Louis van Gaala padło w 16 minucie "brazylijskiego horroru". Tym razem Julio Cesara, kt ó ry zapowiada, ż e żegna się z reprezentacją kraju pokonał 24-letni pomocnik Ajaxu Amsterdam, Daley Blind, kt ó ry wykorzysta ł wcześniej pope ł niony b ł ąd obrońcy gospodarzy, Davida Luiza.   Ukoronowanie zwycięstwa Holendrów, kt ó rzy w pó ł finale przegrali w rzutach karnych z Argentyną 2 : 4 , nastąpiło po celnym strzale pomocnika w PSV Eindhoven, Georginio Wijnalduma