Świat i Media, czyli twoje okno na świat i to, co interesujące!

Reprezentacja Polski przegrała w półfinale Mistrzostw Świata w Piłce Ręcznej 2015 w Katarze z gospodarzem turnieju 29:31 Do przerwy Katarczycy prowadzili z podopiecznymi Michaela Bieglera 16 :13 i mimo, że Polacy grali ambitnie i walecznie w kolejnych minutach, to w drugiej odsłonie znów musieli uznać wyższość rywali, którzy widząc nieskuteczność naszych w ataku i w obronie odskakiwali nam wynikiem.  Gospodarzom, w których barwach grali głównie obcokrajowcy m.in z Serbii, Brazylii i Kuby w wygraniu meczu dodatkowo pomagali sędziowie, którzy nie karali ich zawodników za przewinienia boisku oraz licznie zgromadzona na trybunach publiczność katarska i opłacona przez organizatora.  W bramce Kataru znakomicie bronił Danijel Saric. Golkiper gospodarzy skutecznie interweniował przy rzucie m.in Jurkiewicza, Syprzaka, Wisniewskiego czy Rojewskiego. Kto wie, gdyby taka skuteczność miał Slawomir Szmal, czy to nie my zagralibyśmy o zloty medal MŚ? O statecznie Polacy przegrali

W finale mundialu w piłce ręcznej mężczyzn 2015 rozgrywanego w Katarze gospodarze zmierzą się z Francuzami dowodzonymi przez Claude Onesta o tytuł mistrza świata W półfinale Katar, który jest czarnym koniem mundialu pokonał reprezentację Polski 31:29, a Francja zwyciężyła mistrzów świata z poprzedniego mundialu, Hiszpanów.  Dla La Roja nie była to dobra wiadomość tego dnia. Tak, czy inaczej, zapowiadają się wielkie emocje i wrażenia. "Trójkolorowi", to jedna z najbardziej utytułowanych drużyna na świecie, w których składzie jest wiele gwiazd, m.in. Jérôme Fernandez, Thierry Omeyer, Nikola Karabatić, czy Daniel Narcisse. Przypomnijmy: Francuzi na mundialu 2013 zajęli dopiero szóste miejsce i z pewnością na tegorocznych MŚ będą chcieli wywalczyć zloty medal. Z kolei reprezentacja Kataru, to gospodarze, którzy nie mają nic do stracenia. W ich szeregach także nie brakuje dobrych zawodników, którzy zmotywowani wysokimi nagrodami finansowymi są gotowi powalczyć o złoto

To był najbardziej elektryzujący mecz tegorocznego mundialu w Katarze. W ćwierćfinale Hiszpania  pokonała po zaciętej walce reprezentację Danii 25:24 i awansowała do półfinału MŚ w Piłce Ręcznej W pierwszej odsłonie spotkania był remis 11:11 i nie wiadomo było, jak zakończy się mecz Hiszpanów z Duńczykami. Oba zespoły wymieniane były od początku przez ekspertów w gronie faworytów turnieju. I od początku do końca byliśmy świadkami emocjonującego widowiska, pełnego zwrotów akcji, wymiany ciosów i dobrej gry jednych i drugich. W drugiej połowie widowisko było jeszcze bardziej zacięte. Najpierw klasę pokazywali Duńczycy, którzy szybko zdobywali punkty.  Nieco później zapały Skandynawów na zdobycie kolejnych trafień studził golkiper Hiszpanów Gonzalo Perez de Vargas. Dzięki jego fantastycznym interwencjom reprezentanci Danii nie mogli zdobyć gola w ciągu 7 minut, a Hiszpanie grali jak w transie rzucając kolejne punkty. Do końca spotkania wszystko się mogło zdarzyć, bo obserw

Reprezentacja Francji pokonała w ćwierć finałowym meczu mistrzostw świata 2015 w Katarze Słowenię 32:23  i awansowała do półfinału mundialu . Trójkolorowi zmierzą się w nim z mistrzami świata i Europy Hiszpanami Francuzi w meczu ze Słoweńcami kapitalnie zagrali już w pierwszej połowie meczu, wygrywając 18:10.  Druga odsłona spotkania była postawieniem kropki nad i, bo  szczypiorniści reprezentacji Francji zwyciężyli w niej, aż 9 punktami przewagi, 32:23.

To był kolejny dobry występ reprezentantów Polski w piłce ręcznej. Biało-czerwoni pokonali Chorwację 24:22 w ćwierćfinale Mistrzostw świata 2015 w Katarze i awansowali do półfinału rozgrywek, w którym zmierzą się z gospodarzem turnieju Katarem Podopieczni trenera Michaela Bieglera znów zgotowali swoim kibicom wielki dreszczowiec, który fantastycznie się zakończył dla naszych szczypiornistów. Napięcie, które się unosiło nad halą i przed telewizorami  raz opadało, raz rosło, ale kto oglądał poprzednie mecze Biało-czerwonych wiedział, że tak będzie. W pierwszej połowie górą byli Polacy, którzy grali pewnie i co najważniejsze byli skuteczni. Biało-czerwoni w 22 minucie prowadzili 10:7 i z minuty na minutę powiększali przewagę nad Chorwatami. Chorwaci podenerwowani starali się odrabiać straty, ale to Polacy zwyciężyli 12:10 Po przerwie coś się popsuło w grze "naszych", Biało-czerwoni popełniali błędy i nie potrafili przebić się przez dobrze ustawioną chorwacką obronę.