Świat i Media, czyli twoje okno na świat i to, co interesujące!

Kapitan siatkarskiej reprezentacji Niemiec, Jochen Schoeps przyznał na konferencji prasowej po przegranym meczu z Polską na mistrzostwach świata 2014, że mimo, że jego zespół walczył, to Biało-czerwoni byli lepszą drużyną i dlatego należą im się gratulację – Walczyliśmy, staraliśmy się, ale w drugim secie zabrakło nam szczęścia. Polacy cały czas szachowali nas serwisem. Gratuluję im awansu. My musimy teraz jak najlepiej przygotować się do meczu z Francuzami. Mamy nadzieję, że jutro zagramy o wiele lepiej niż ostatnio. Już nie mogę się tego doczekać. Mamy szansę na medal i zamierzamy ją wykorzystać -powiedział po zaciętym meczu z Biało-czerwonymi Jochen Schoeps (kapitan Niemiec) Czołowy gracz reprezentacji Niemiec zaznaczył, że jego koledzy z zespołu są zadowoleni z tego, co już osiągnęli na tych mistrzostwach i i chcą był nie był to jednorazowy sukces, a coś więcej.  – Teraz być może jesteśmy rozczarowani, ale za kilka dni, za kilka tygodni będziemy zadowoleni z tego, co

Stephane Antiga jest zadowolony z pokonania reprezentacji Rosji na siatkarskich mistrzostwach świata 2014 i awansu. Trener reprezentacji Polski przyznał, że na placu boju zostały już tylko najlepsze zespoły  - Bardzo cieszę się z tego zwycięstwa i kwalifikacji do półfinału - nie było łatwo, musieliśmy wygrać przynajmniej 2 sety, a wiedzieliśmy, że gra przeciw Rosji nie jest łatwa, wierzyłem jednak w nasze zwycięstwo. Nie uważam żeby Rosja była o wiele trudniejszym rywalem niż dotychczasowe zespoły, z którymi graliśmy dlatego trzeba było zagrać na podobnym poziomie co wcześniej i to nam się udało -powiedział na konferencji prasowej Stephane Antiga (trener reprezentacji Polski). - Cieszę się, że zajęliśmy pierwsze miejsce w grupie, bo teoretycznie zagramy z łatwiejszym rywalem, ale należy pamiętać, że zostały same najlepsze drużyny -dodał szkoleniowiec Polaków. Źródło: poland2014.fivb.org Przeczytaj także:  Gwiazdor Brazylii dedykuje zwycięstwo Biało-czerwonym i

Polscy siatkarze znów udowodnili, że są jednym z najsilniejszych zespołów grających na mistrzostwach świata 2014. Biało-czerwoni pokonali reprezentację Włoch 3:1 Było to cenne zwycięstwo, podbudowujące morale w polskim zespole po wysokiej porażce z USA 1:3 w pierwszym meczu drugiej fazy rozgrywek grupowych siatkarskiego mundialu 2014 . Także podczas spotkania z Italią był przysłowiowy "pot, krew i łzy", ponieważ rywale to czołowa drużyna świata i stawiali się Polakom, wygrywając jednego seta. Wprowadziło to trochę nerwowości do gry reprezentacji Polski i niepotrzebnego zamieszania. Ostatecznie jednak nasi siatkarze skupili się na tym, co potrafią robić najlepiej, czyli na grze w siatkówkę i pokazali ducha walki i charakter i kolejne sety należały już tylko do nich. Biało-czerwoni wygrali cały pojedynek z Włochami 3:1 i pewnie czekają na kolejne starcie na mundialowym festiwalu siatkówki. W sobotę rywalem podopiecznych trenera Stephana Antigi w Atlas Arenie w Łodz

Polscy siatkarze znów sięgnęli po zwycięstwo podczas mundialowych zmagań. Biało-czerwoni w  sobotni wieczór wykonali przedostatni krok do wyjścia z grupy, pokonując Kamerun 3:1 Wbrew przewidywaniom dla podopiecznych trenera Stephana Antigi pojedynek z Kameruńczykami nie był wcale łatwy, bo rywal stawił mocne czoła i wcale nie zamierzał się poddać. Dlatego do końca meczu wynik na korzyść reprezentantów Polski nie był taki oczywisty.  Na nic się zdały dotychczasowe statystyki gry naszych siatkarzy i miejsce Polaków w grupie, z których wynikało, że nasi są faworytami tego pojedynku. Siatkarze z Kamerunu dzielnie walczyli z Polakami, przyprawiając polskich kibiców o ból głowy.  Efekty był widoczne na tablicy wyników, ponieważ Kamerun wygrał jednego seta, psując szyki reprezentantom Polski Jednak ostatecznie to Biało-czerwoni mogli podnieść ręce do góry w geście zwycięstwa, pokonując Kamerun 3:1. W niedzielę reprezentantów Polski czeka ostatni rywal z grupy A, Argentyna.  Po

Polscy siatkarze znów pokazali moc na mistrzostwach świata 2014 rozgrywanych w Polsce. Biało-czerwoni po pokonaniu Serbii i Australii, tym razem rozbili we Wrocławiu reprezentację Wenezueli 3:0 Podopieczni Stephana Antigi do meczu z niżej rozstawionym w światowym rankingu rywalem przystąpili z pozycji lidera grupy A i w nieco zmienionym składzie niż w poprzednich rywalizacjach. Na boisku pojawili się debiutujący Rafał Buszek, Fabian Drzyzga, Michał Winiarski oraz Mariusz Wlazły. Nie zabrakło także Mateusza Miki, Pawła Zatorskiego, Kłosa, Nowakowskiego, Kubiaka, Możdżonka oraz Konarskiego. Polscy siatkarze bez jakiegokolwiek strachu i raz po razie zdobywali kolejne punkty, budując pewną przewagę. Kolejne asy Polaków wyciągane z rękawa były tylko potwierdzeniem ich mocy i charakteru.  Ku radości polskich kibiców Biało-czerwoni z siłą walca krok po kroku rozbijali obronę Wenezuelczyków i popisywali się kolejnym fenomenalnymi akcjami zakończonymi pomyślnie wygranymi setami.

Siatkarze Kuby nie będą mile wspominać meczu z Niemcami. Tym bardziej, że reprezentanci Niemiec pokonali wicemistrzów świata 3:0 (25:16, 25:21, 25:19) podczas siatkarskich mistrzostw świata 2014 w Polsce   Po słabym i przegranym meczu w fazie grupowej siatkarskiego mundialu 2014 z obrońcami tytułu mistrza świata Brazylią 3:0 , Niemcy odbudowali się mentalnie i pokazali siłę w środowym spotkaniu z Kubą rozgrywanym w katowickim Spodku. Tym razem, to oni dominowali na boisku i rozdawali karty, obracając w pył marzenia Kubańczyków na dobry występ. Niesieni dopingiem swoich kibiców Niemcy ostatecznie nie dali żadnych szans przeciwnikom, ogrywając ich pewnie 3:0. Sukces reprezentantów Niemiec jest bezprecedensowy, ponieważ Kubańczycy to wicemistrzowie świata. Grupa B MŚ 2014  M Drużyna M Pkt 1 Brazylia 1 3 2 Korea Południowa 1 3 3 Niemcy 2 3

Polscy siatkarze znów triumfują na MŚ 2014 rozgrywanych w Polsce. Biało - czerwoni pewnie pokonali reprezentację Australii 3:0 Dla reprezentantów Polski wspaniale układa się występ na siatkarskich mistrzostwach świata mężczyzn 2014 w Polsce. Podopieczni trenera Stephana Antigi po zwycięstwie nad Serbami w meczu otwarcia siatkarskiego mundialu na Stadionie Narodowym gładko ograli Australijczyków we Wrocławiu (25:17, 25:19, 25:22) i teraz w dobrych nastrojach czekają na kolejny mecz. W czwartek nasi rozegrają kolejne spotkanie. Tym razem rywalem polskiego zespołu będzie Wenezuela. Biało-czerwoni nie ukrywają, że stawiają sobie wysokie cele na MŚ 2014 i zamierzają sięgnąć po złoty medal. Aktualnie Biało-czerwoni  z 6 pkt są liderami grupy A i w tabeli wyprzedzają Argentynę, Australię, Wenezuelę i Serbię, które uzbierały zaledwie 3 punkty na koncie. Siatkarskie MŚ 2014 Grupa A M Drużyna M Pkt 1 Polska 2 6 2

Piosenka Start the fire w wykonaniu Margaret to hymn Mistrzostw Świata w Siatkówce Mężczyzn 2014 w Polsce. Wokalistka zaśpiewała go podczas ceremonii otwarcia tej imprezy na Stadionie Narodowym, które odbyło się w sobotę 30 sierpnia Utwór ten  promuje jej debiutancki album studyjny Margaret, 'Add the Blonde", a jego pierwsza publiczna prezentacja odbyła się  18 sierpnia 2014 w Krakowie  podczas XII Memoriału Huberta Jerzego Wagnera. Twórcami "Start the fire" są Thomas Karlsson i Mats Tärnfors oraz Margaret, która napisała do niego słowa. Piosenka zaś opowiada o walce sportowej i wygrywaniu rywalizacji.  „ Chodźcie walczmy i zdobądźmy gem. Mamy zamiar rozpalić ogień .” śpiewa Margaret. Artystka oprócz piosenki nagrała także teledysk . Jak sama przyznała stworzenie hymnu promującego MŚ 2014 w siatkówce mężczyzn było dla niej wielkim wyzwaniem, ale i przyjemnością, ponieważ zakochała się w tej dyscyplinie sporto