Gospodarze piłkarskich
mistrzostw świata 2014 nie mają powodów do radości. Po
wielkiej klęsce w półfinale mundialu z Niemcami 1:7, w meczu
o trzecie miejsce na tym turnieju Brazylia przegrywa z Holandią
0:3
Jako pierwszy piłkarzy Canarinhos pogrążył snajper Manchesteru United, Robin van Persie, który po faulu na pomocniku Bayernu Monachium, Arjenie Robbenie pewnie wykorzystał rzut karny w 2 minucie spotkania rozgrywanego na stadionie Nacional de Brasilia.
Kolejne trafienie dla
podopiecznych Louis
van Gaala padło w 16 minucie "brazylijskiego horroru". Tym razem Julio Cesara, który zapowiada, że żegna się z reprezentacją kraju pokonał 24-letni pomocnik Ajaxu Amsterdam, Daley Blind, który wykorzystał wcześniej popełniony błąd obrońcy gospodarzy, Davida Luiza.
Ukoronowanie zwycięstwa Holendrów, którzy w półfinale przegrali w rzutach karnych z Argentyną 2:4, nastąpiło po celnym strzale pomocnika w PSV Eindhoven, Georginio Wijnalduma. Ustalił on ostatecznie wynik meczu na 3:0 dla Holandii i tym samym zakończył fatalny mecz Brazylijczyków, którzy zajęli 4 miejsce na mistrzostwach świata 2014.
Dla Oranje jest to pierwszy brązowy medal zdobyty na mistrzostwach świata. Holendrzy trzykrotnie w historii mundialowych rozgrywek zajmowali 2 pozycję: 1974, 1978 i 2010.
Canarinhos z kolei na mundialu w 2006 i 2010 odpadli w ćwiećfinale rozgrywek, a ostatni mistrzowski tytuł wywalczyli w 2002 roku podczas turnieju w Korei i Japonii.
Dla Oranje jest to pierwszy brązowy medal zdobyty na mistrzostwach świata. Holendrzy trzykrotnie w historii mundialowych rozgrywek zajmowali 2 pozycję: 1974, 1978 i 2010.
Canarinhos z kolei na mundialu w 2006 i 2010 odpadli w ćwiećfinale rozgrywek, a ostatni mistrzowski tytuł wywalczyli w 2002 roku podczas turnieju w Korei i Japonii.
Komentarze
Prześlij komentarz