Świat i Media, czyli twoje okno na świat i to, co interesujące!

Sławomir Szmal zostaje w obecnym klubie. Doświadczony bramkarz przedłużył kontrakt z Vive Tauron Kielce o jeden sezon. Popularny "Kasa" będzie zawodnikiem "żółto-biało-niebieskich" do końca sezonu 2017/18 39-letni goalkeeper reprezentuje barwy kieleckiej drużyny od 1 lipca 2011 roku - Emocje związane z poprzednim sezonem i obecne rozgrywki, które pokazują, że cały czas możemy rywalizować z najlepszymi, były dla mnie "motorem napędowym" do podjęcia tej decyzji, że jeszcze mogę pomóc drużynie -przekonuje Kasa. Po Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro, najlepszy zawodnik świata 2009 roku zrezygnował z występów w kadrze. Podczas zgrupowania "biało-czerwonych" pomagał w przygotowaniu bramkarzy reprezentacji - Jestem w takim momencie kariery, że mam świadomość o konieczności podjęcia kroków w innym kierunku. Nie związanych z grą w piłkę ręczną, ale związanych z tą dyscypliną. Mam pewne oferty, ale zdecydowałem się jeszcze na rok grani

Drużyna Vive Tauronu Kielce wywalczyła trofeum Ligi Mistrzów. W finale tej imprezy w Kolonii mistrzowie Polski pokonali po rzutach karnych MVM Veszzprem 39:38 Kielczanie sięgneli po Puchar Velux EHF Champions League pierwszy raz w  historii klubu.   Podopieczni trenera Talanta Dujszebajewa właśnie fetują swój sukces w Lidze Mistrzów w Lanxess Arenie. Piłkarze ręczni VTK po dogrywce remisowali z Veszzprem 35:35 i dopiero rzuty karne przesądziły o sukcesie kieleckiego zespołu, który w tym roku zdobył trzynasty w historii Puchar Polski po pokonaniu Orlenu Wisły Płock 33:26.

W finale Ligi Mistrzów w piłce ręcznej po dogrywce Vive Tauron Kielce remisuje z MVM Veszprem 35-35  w Lanxess Arenie i o tym, który zespół sięgnie po trofeum w tych rozgrywkach zadecydują rzuty karne Pierwsza części dogrywki zakończyła się zwycięstwem węgierskiej ekipy 32:33. W drugiej odsłonie kielczanie doprowadzili do remisu z Veszprem 35:35. Przypomnimy mistrzowie polski zapewnili sobie awans do finału Velux EHF Champions League 2015/16 po pokonaniu w półfinale Paris Saint Germain 28:26. Paryżanie o trzecie miejsce zmierzyli się z THW Kiel.

Po awansie do finału Ligi Mistrzów, Vive Tauronu Kielce rozgrywający mistrzów Polski, Michał Jurecki przyznał, w rozmowie z oficjalnym serwisem klubowym, że rywalizacji z PSG była ciężką, zaciętą walką i że żadna z drużyn nie chciała odpuścić Fot. Vive Tauron Kielce -   To była walka ciężka przez pełne sześćdziesiąt minut i tak każdy w głowie układał sobie ten mecz. Żadna z drużyn nie chciała odpuścić. Raz my byliśmy na prowadzeniu, a raz rywale, ale nigdy tak przewaga nie była tak wysoka, żeby spokojnie rozgrywać mecz. Na szczęście w końcówce udało nam się opanować nerwy i zagrać skutecznie w ataku -pokreśli Michał Jurecki. -  Powiem tak, parę lat temu każdy z nas marzył, żeby tu być. Teraz marzyliśmy o tym, żeby zagrać w wielkim finale i na tym nie chcemy poprzestać. Chcemy zrobić kolejny krok -zakończył popularny Dzidziuś, który oprócz gry w VTK jest reprezentantem Biało-czerwonych. Przypomnijmy kielczanie pokonali w półfinale turnieju Final Four w niemieckiej Kolon