Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą smaczne pączki

Czy pączek zawsze musi wyglądać i smakować tak samo? Przekonaj się co na ten temat uważa ekspert kulinarny

Tłusty Czwartek to bez wątpienia najsłodszy dzień karnawału. I choć tradycja jedzenia pączków tego dnia sięga już setek lat, być może warto spróbować przygotować w domu nową odsłonę tego karnawałowego przysmaku? Bo kto powiedział, że pączek zawsze musi wyglądać i smakować tak samo? Jak zaskoczyć wszystkich swoim nietypowym wypiekiem, podpowiada Piotr Ceranowicz, ekspert kulinarny marki Lubella Słodki dzień Karnawału Najbardziej charakterystycznym i przez wielu szczególnie wyczekiwanym dniem karnawału jest właśnie Tłusty Czwartek. Podczas jego trwania dostajemy społeczne przyzwolenie na beztroskie spożywanie słodkości w dowolnych ilościach. Obecnie świętuje się go głównie poprzez jedzenie pączków. Dawniej na stołach pojawiało się przede wszystkim mięso, którego miało być tyle rodzajów „ile razy kot ogonem ruszy”. Królowała także słonina, boczek, kapusta, nie oszczędzano również trunków. Słodkie przekąski zaczęły trafiać do Polski dopiero na początku XVIII wie

Zbliża się tłusty czwartek – a może pączki w wersji light?

Przed nami prawdziwy raj dla łasuchów – „tłusty czwartek” i „ostatki” - czyli słodkie podsumowanie karnawału. Nie można wyobrazić sobie tych wyjątkowych dni bez pączków, faworków czy róż karnawałowych Choć pączki znają wszyscy, ale nie wiele osób ma świadomość, że przysmaki te gościły już na stołach starożytnego Rzymu. Jednak, co ciekawe, „starożytnych” pączków nie jadano tak jak dziś – na słodko. Słodkie nadzienie zyskały najprawdopodobniej dzięki wpływom kuchni arabskiej. Podobnie było i w Polsce. - Pączek nadziewany słoniną był obowiązkowym daniem serwowanym podczas średniowiecznych zapust. Dopiero w XVI wieku słodki pączek stał się przysmakiem deserowym. Obecny kształt – kuli z puszystego ciasta – pączek zyskał ok. XVIII wieku, gdy do wypieków zaczęto używać drożdży. Wcześniej zaś pączki były ciężkie i twarde – mówi Paweł Giersberg, szef kuchni w Pruszynce. Tłusty czwartek to nie tylko pączki, ale również faworki, które jednak miały z nimi wiele wspólnego.