Chociaż nie podoba nam się prędkość, jaką inni kierowcy rozwijają na miejskich ulicach, zazwyczaj dodajemy gazu, by dotrzymać im tempa. Paradoksalnie to osoby bez prawa jazdy mają większą świadomość niebezpieczeństw, z jakimi wiąże się nieprzepisowa jazda. Zmotoryzowani raczej nie odczuwają strachu, chyba że przed mandatem. To dlatego, że mają wygórowane wyobrażenie o własnych umiejętnościach – wynika z badania „Polska za kierownicą”, przeprowadzonego przez Liberty Ubezpieczenia przy współpracy z ARC Rynek i Opinia Jeździmy zdecydowanie za szybko W większości uważamy, że kierowcy w mieście poruszają się za szybko - takie zdanie wyraziło w badaniu aż 65 proc. respondentów. Jedynie 25 proc. ankietowanych uznało, że prędkość jest odpowiednia, a 11% że wręcz za mała(!). Co ciekawe pędzące auta w miastach częściej przeszkadzają pieszym niż kierowcom. Aż 81 proc. pieszych uważa, że jeździmy za szybko, 15 proc. że z odpowiednią prędkością, a 4 proc., że za wolno. Tym cz...