Strome podbiegi, przeprawa przez rwący potok, śnieg, błoto, a przede wszystkim nieziemskie krajobrazy, tak wyglądał Runmageddon Kaukaz. Runmageddończycy, a wśród nich Katarzyna Glinka – ambasadorka marki Renault, które jest partnerem motoryzacyjnym akcji - podbili Gruzję
Runmageddon Kaukaz zapisze się w pamięci 77 zawodników na długo. To, co zobaczyli i przeżyli przez ostatnie 4 dni było niewątpliwie wyjątkowym doświadczeniem. Od 4 do 7 października pokonywali kolejne etapy ekstremalnego biegu. Jedni z nich, podczas tego wydarzenia pokonali łącznie 100 kilometrów z przeszkodami, biegacze górscy przebiegli ten dystans bez przeszkód, a cześć uczestników zmierzyła się z formułą Runmageddonu Kaukaz 50. W grupie osób, które zdecydowały się pokonać 50 kilometrów wystartowała polska aktorka telewizyjna i teatralna, ambasadorka marki Renault Katarzyna Glinka.
Podczas Runmageddonu Kaukaz uczestnicy mogli sprawdzić się w prawdziwie wysokogórskich warunkach. Każdego dnia przemierzali kilometry po niekiedy wąskich, skalistych ścieżkach wznoszących się stromo pod górę. Mieli okazję przeprawiać się przez rwące potoki kaukaskich gór, wspinać z obciążeniem i pokonywać przeszkody znane z polskich edycji Runmageddonu. Spali pod namiotami m.in. na wysokości 2300 metrów n.p.m skąd mogli zobaczyć piękno Kaukazu. Poznali narciarski kurort Gudauri, malownicze, świątynne wzgórze z czternastowiecznym kościołem Gergeti, a także pokonywali trasy u stóp drzemiącego wulkanu, potężnego szczytu Kazbek.
- Ten medal świadczy o tym, że warto podejmować wyzwania, które w pierwszej ocenie wydają się nie do zrealizowania. Ważne jest by zmienić swoje podejście, bo dużo naszych ograniczeń jest po prostu w naszej głowie. W ostatnim czasie niewiele biegałam, choć od sierpnia przygotowywałam się do zmierzenia z kaukaskim żywiołem. Jednak można powiedzieć, że tutaj podjęłam się górskiej przygody zupełnie od zera, więc tym bardziej cieszy fakt, że pokonałam Runmageddon Kaukaz. Te góry są wyzwaniem, a ich piękno urzeka. Runmageddon Kaukaz to świetna impreza, wspaniali, pozytywnie zakręcani ludzie i super wrażenia.Tak fajnie wkręconych w to, co tutaj robią ludzi nie spotyka się często. Ta atmosfera bardzo się udziela i pozwala wydobyć z siebie samego to co najlepsze. - opowiada Katarzyna Glinka.
W formule Kaukaz 100 z przeszkodami najlepszy okazał się Daniel Stroinski, którego łączny czas wyniósł 10 godzin 43 minuty. Drugie miejsce zajął Marcin Ćwirzeń z czasem 11 godzin i 39 minut, a trzecie - Uffe Petersen, który trzy etapy Runmageddonu Kaukaz pokonał w 12 godzin i 38 minut. Wśród kobiet najlepsza okazała się być Agata Pietroszek z czasem 14 godzin i 19 minut. Najszybszy w formule bez przeszkód - Bieg Rzeźnika Kaukaz był Grzegorz Gurecki, którego łączny czas to 13 godzin i 13 minut. Tuż za nim z czasem 13 godzin i 15 minut miejsce drugie zajął Krystian Straszecki, a trzecie wywalczył Michał Mocny z wynikiem 15 godzin i 10 minut. W trzeciej formule, czyli 50 kilometrów z przeszkodami zwyciężył Piotr Dybowski, który osiągnął czas 7 godzin i 40 minut. Dwa kolejne miejsca należały do Pawła Koczorowskiego z wynikiem 7 godzin i 57 minut oraz do Mariusza Deptuka, którego czas to 8 godzin i 10 minut. Najszybszą kobieta formuły Kaukaz 50 została Tatiana Młynarczyk z czasem 10 godzin 27 minut.
Runmageddon
Komentarze
Prześlij komentarz