AS Monaco sensacyjnie pokonało faworyzowany Manchester City 3:1 na Stade Louis II w rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów i awansował do ćwierćfinału prestiżowych rozgrywek
Gospodarze od początku
byli zdecydowanie lepszą drużyną, która kontrolowała grę na
boisku i potrafiła wykorzystać doskonale sytuacja, które sobie
sama kreowała. City był niewidoczny.
Monaco wyszło na prowadzenie już w 8 minucie. Wtedy broniącego między słupkami Obywateli Wilfredo Caballero pokonał celnym strzałem 18-letni Kylian Mbappe
po podaniu Portugalczyka Bernardo Silvy. Szał radości na Stade Louis II w Monaco. Co za otwarcie meczu.
I znów goście w opałach. W 29 minucie gry francuski zespół prowadził z podopiecznymi trenera Pepa Guardioli po bramce Fabinho 2:0 . Młodemu Brazylijczykowi przy trafieniu
asystował Francuz Benjamin Mendy, który przedtem otrzymał piłkę od Mendyego.
Po przerwie wciąż aktywniejsi byli gracze Monaco. City dopiero odpowiedziało w 70 minucie spotkania. Wtedy honorowego gola
dla gości zdobył Leroya Sane, który dobijał strzał Sterlinga, z którym poradził sobie stojący w bramce Monaco Subasic.
Siedem minut później Monaco postawiło "kropkę nad i". Strzałem głową Caballero pokonuje pochodzący z Wybrzeża
Kości Słoniowej 22-letni Tiemoue Bakayoko po dośrodkowaniu Lemara. Urodzony w Paryżu
pomocnik reprezentacji Francji U-21 jest wychowankiem Rennes.
Komentarze
Prześlij komentarz