Dorośli są bardziej nieśmiali i samotni niż młodzież. Poziom nieśmiałości, a zarazem samotności, może wzrastać wraz z wiekiem – wynika z badań prowadzonych na Uniwersytecie im. Kard. Stefana Wyszyńskiego. Samotność wśród młodzieży jest związana z nieśmiałością. Związek ten dotyczy obydwu płci, jednak wśród mężczyzn jest bardziej nasilony
„Młodzi ludzie
rozpoczynający naukę w nowej szkole, szczególnie ci nieśmiali, są
narażeni na osamotnienie oraz wycofanie z relacji społecznych.
Konsekwencją tego mogą być słabe oceny szkolne, moralna pustka,
ucieczki z domu. Z drugiej jednak strony, czas nauki w szkole
średniej jest bardzo bogaty pod kątem nawiązywanych przyjaźni
oraz życia społecznego” - ocenia Maria Magdalena Kwiatkowska z
Uniwersytetu im. Kard. Stefana Wyszyńskiego (UKSW) w Warszawie,
tegoroczna laureatka Diamentowego Grantu MNiSW.
Badania przeprowadzone na
247 szesnastolatkach - uczniach klas pierwszych szkół średnich
zostały przedstawione w prezentacji pt. „Z głową w piasku -
nieśmiałość i samotność wśród młodzieży” na konferencji
TYGIEL 2017 „Interdyscyplinarność kluczem do rozwoju”.
Uczestnicy zostali zrekrutowani na cele projektu badawczego
realizowanego przez UKSW. Osoby badane wypełniły dwa narzędzia
samoopisowe: Zrewidowaną skalę nieśmiałości Cheeka i Bussa oraz
Zrewidowaną skalę samotności UCLA. Wyniki zostały porównane z
rezultatem badań internetowych na grupie 314 osób dorosłych w
wieku 18-35 lat.
„Nieśmiałość jako
cecha osobowości traktowana jest jako konstrukt jednowymiarowy
zbliżony, zarówno na poziomie teoretycznym, jak i empirycznym, do
introwersji. W wyniku licznych badań empirycznych nieśmiałość
zaczęto wiązać także z neurotycznością, co wskazywałoby, że
mogłaby ona mieć wielowymiarowy charakter” - definiuje badaczka.
Maria Kwiatkowska
potwierdziła hipotezę o tym, że zarówno w grupie młodzieży
istnieje silny związek samotności i nieśmiałości, jak i w grupie
osób dorosłych. Nie potwierdziła natomiast, że młodzież w
pierwszej klasie szkoły średniej jest bardziej nieśmiała i
samotna niż osoby dorosłe.
Jak się okazało,
kobiety są bardziej nieśmiałe i samotne niż dziewczęta, a
mężczyźni - niż chłopcy. Wśród chłopców korelacja
nieśmiałości i samotności jest bardziej nasilona. W zakresie obu
płci dorośli są bardziej nieśmiali i samotni niż młodzież.
Zdaniem Kwiatkowskiej
wyniki zaprezentowanego badania mogą być pomocne w pracy
psychologów szkolnych i nauczycieli. Specjaliści mogliby wdrożyć
do programu nauczania adresowane do osób nieśmiałych warsztaty o
charakterze profilaktycznym mające na celu wzmocnienie poczucia
własnej wartości i rozwój umiejętności społecznych.
Źródło: naukawpolsce.pap.pl
Komentarze
Prześlij komentarz