Legia Warszawa niestety przegrywa do przerwy z F91 Dudelange 1:2 na wyjeździe w meczu rewanżowym trzeciej rundy eliminacji Ligi Europy i blisko jest pożegnania się z tymi rozgrywkami
Po przegraniu pierwszego meczu z mistrzem Luksemburga 1:2 na Łazienkowskiej zespół z Warszawy znów pozwolił rywalom na wiele, co skutkowało utratą bramek.
Pierwszego gola dla gospodarzy zdobył w 7 minucie spotkania 30-letni Niemiec Patrick Stumpf, a dziesięć minut później na 2:0 podwyższył 29-letni angolski pomocnik Stélvio Rosa da Cruz.
Legia odpowiedziała dopiero w 32 minucie meczu. Wtedy celnie do bramki Dudelange uderzył 27-letni Hiszpan Jose Kante, a przy trafieniu asystował mu Michał Kucharczyk.
Komentarze
Prześlij komentarz