Przejdź do głównej zawartości

Raport EY: Premier League to 3,4 mld funtów korzyści rocznie dla brytyjskiej gospodarki

Firma doradcza EY, w raporcie „Wpływ Premier League na gospodarkę Wielkiej Brytanii”, zmierzyła efekty ekonomiczne działalności najwyższej klasy rozgrywek piłki nożnej w Anglii. Według ekspertów EY, działalność Premier League w sezonie 2013/14 odpowiadała za 3,4 mld funtów wartości dodanej w Wielkiej Brytanii. Dochody z samych podatków wygenerowane dzięki działalności ligi wyniosły 2,4 mld funtów. Taka kwota wystarczyłaby na pokrycie kosztów zatrudnienia 93 tys. policjantów – czyli 90% sił policyjnych w Anglii i Walii

Z 3,4 mld funtów korzyści gospodarczych ogółem, 2,2 mld to tzw. korzyści bezpośrednie, czyli wytworzone przez spółkę zarządzającą Premier League oraz kluby piłkarskie. Jak wynika z innych szacunków, bezpośrednie efekty ekonomiczne związane z funkcjonowaniem całej branży sportowej w Wielkiej Brytanii, wynoszą 20,3 mld funtów. Oznacza to, że więcej niż 1 z każdych 10 funtów wygenerowanych przez branżę sportową w Wielkiej Brytanii jest efektem działania Premier League.

- Przykład Premier League pokazuje, jak różnorodne mogą być korzyści społeczne ze sportu. Do tej pory mówiło się głównie o konsekwencjach zdrowotno–kulturowych uprawiania sportu, ale da się także z powodzeniem mierzyć konkretne efekty ekonomiczne zorganizowanych rozgrywek sportowych – podkreśla Marek Rozkrut, Partner i Główny Ekonomista EY Polska – Działanie Premier League w Wielkiej Brytanii, oprócz udostępnienia kibicom atrakcyjnego widowiska sportowego, daje wymierne skutki w postaci dodatkowych miejsc pracy, dochodów osób zatrudnionych i wpływów podatkowych. Do tego rozwój marki Premier League poprawia wizerunek Wielkiej Brytanii. A jeśli liga będzie się rozwijała nadal, jej wpływ na gospodarkę będzie tylko rósł – podsumowuje Marek Rozkrut.

Prawie 1 mld w budżecie z kontraktów z piłkarzami

941 mln funtów – to kwota podatków od osób fizycznych, która w sezonie 2013/14 wpłynęła do budżetu, głównie z tytułu wynagrodzeń zawodników Premier League. Rosnące płace, o których głośno w kontekście Premier League w ostatnich latach, mogą więc pośrednio finansować znaczące wydatki publiczne: - Przykład Premier League pokazuje, że te wielkie kwoty – zarówno kontraktów mediowych, sponsorskich, jak i umów z samymi zawodnikami – mogą generować masę dodatkowych korzyści, których istnienia nie jesteśmy sobie w stanie łatwo uświadomić. Pieniądze wpłacane fiskusowi przez piłkarzy Premier League podlegają redystrybucji i pracują ponownie, w tym na korzyść rozwoju sportu młodzieżowego czy też ogólnie, promocji zdrowego trybu życia  – mówi Marcin Opiłowski, Dyrektor odpowiedzialny w EY Polska za kontakty z branżą sportową.

Premier League wspiera 103 tys. miejsc pracy

Jedną z najważniejszych korzyści gospodarczych, płynących z istnienia rozgrywek Premier League jest zatrudnienie. Aż 103 tys. osób ma pracę dzięki lidze. Ponad 6200 pracowników zatrudnionych jest w klubach piłkarskich i w spółce zarządzającej rozgrywkami. Do tego ponad 65 tys. to osoby zatrudnione w tak zwanym „łańcuchu wartości” – czyli w spółkach zarządzających stadionami, firmach cateringowych, ochroniarskich i innych podmiotach współpracujących z klubami i Premier League. Do tego należy dodać ponad 30 tys. miejsc pracy, które utrzymują się w gospodarce dzięki wydatkom ponoszonym przez wszystkie osoby zatrudnione w Premier League i klubach piłkarskich uczestniczących w jej rozgrywkach, a także w ramach „łańcucha wartości” klubów i ligi.

Liga prawie jak cały przemysł audiowizualny

Pod względem wartości wpływów podatkowych do budżetu działanie Premier League daje gospodarce więcej, niż między innymi cały brytyjski sektor audiowizualny (produkcja filmowa, telewizyjna, animacje i gry wideo) – podkreślają twórcy raportu z firmy EY. Sektor ten został wykorzystany w raporcie do pokazania wpływu Premier League na gospodarkę w porównaniu do innych branż. Dochody z podatków związane z działalnością sektora audiowizualnego to ok. 1,6 mld funtów rocznie – czyli o 0,8 mld mniej, niż te osiągane dzięki funkcjonowaniu Premier League. Sektor audiowizualny daje natomiast więcej miejsc pracy obywatelom Królestwa – zatrudnienie w nim ma ponad 120 tys. osób, w porównaniu do 103 tys. w przypadku rozgrywek Premier League.

Mecze napędzają turystykę i branżę bukmacherską

Rozgrywki Premier League mają również pozytywny wpływ na branże turystyczną i bukmacherską. Ok. 800 tys. turystów odwiedziło w sezonie 2014/2015 stadiony Premier League. Dla 40% z nich obejrzenie meczu Premier League było głównym celem wizyty w Wielkiej Brytanii. Działalność ligi wpłynęła więc na łączną wysokość wydatków poniesionych przez turystów na Wyspach Brytyjskich. Premier League jest też jednym z głównych motorów napędowych branży bukmacherskiej. Według raportu EY, każdego miesiąca gracze stawiają u bukmacherów 285 mln funtów na mecze najważniejszej ligi piłkarskiej w Anglii.

Premier League, jako największa liga świata wyznacza trendy - Anglicy mogą pod tym względem stanowić wzór dla każdej ligi w Europie. Nie tylko oni mierzą efekty ekonomiczne działań swojej ligi, robią to też np. Francuzi. My śledzimy te prace z uwagą. W tej chwili w Polsce jesteśmy na takim etapie rozwoju, że musimy jeszcze sporo zainwestować, by liga dała naszej gospodarce znaczące efekty ekonomiczne w wymiarze makro oraz regionalnym. Teraz te efekty istnieją, ale z pewnością w przyszłości mogą być spektakularne. Musimy wszyscy skupić się na stwarzaniu warunków do powszechnego rozwoju piłki w Polsce. W tym celu wszyscy interesariusze ligi – władze klubowe, administracja państwowa, lokalna, właściciele, sponsorzy i wiele innych podmiotów muszą grać do jednej bramki. Ekstraklasa ma ogromny potencjał do tego, by napędzać polską gospodarkę – komentuje raport Dariusz Marzec, Prezes Ekstraklasy S.A.

EY ( Ernst & Young Global Limited) jest światowym liderem rynku usług profesjonalnych obejmujących usługi audytorskie, doradztwo podatkowe, doradztwo biznesowe i doradztwo transakcyjne.

Źródło: EY

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Seksowne dziewczyny z KSW w rozbieranej sesji

KSW to nie tylko mieszane sztuki walki i zacięte pojedynki najlepszych fighterów mma, ale i piękne i seksowne dziewczyny. Zobaczcie jak wyglądała sesja Ring Girls KSW dla magazynu CKM Fot. You Tube/CKM/Ring Girls KSW Efekty pracy stylistów i fotografów w postaci rozebranych dziewczyn KSW już październikowym wydaniu magazynu CKM . Jak zapowiadają twórcy będzie na kogo popatrzeć. Wystarczy, że się przyjrzycie sesji z udziałem seksownych Ring Girls Federacji KSW. To właśnie te urodziwe dziewczyny wyprowadzają zawodników federacj KSW do ringu i chodzą dumnie po oktagonie prezentując kartę z numerem rundy i co najważniejsze uświetniają swoją obecnością widowiskowe gale KSW. I śmiało trzeba przyznać, że seksowne Ring Girls KSW wyglądają wspaniale i dziwi, że brylują podczas gal KSW i podbijają męskie serca, które oglądają walki mma. Zobacz Sesję Ring Girls KSW dla CKM: Przeczytaj także:  https://swiatimedia.blogspot.com/2015/01/seksowna-irina-shayk-czyli-pozna...

Arash i T-Pain w hicie "Sex Love Rock N Roll".Zobacz teledysk do piosenki

"Sex Love Rock N Roll" to tytuł jednego z najbardziej tanecznych hitów ostatnich lat nagranego wspólnie przez irańską gwiazdę muzyki dance, Arasha i popularnego amerykańskiego wykonawcę hip-hop i R&B, T-Paina Nagrany w 2014 numer znalazł się na ostatniej płycie Arasha zatytułowanej "Superman" wydanej tego samego roku 4 listopada. Utrzymany w rytmie pop dance przebój odbiega od tego, co do tej pory przyzwyczaił nasz Arash i ukazuje nowe możliwości tego zdolnego twórcy, który ostatnio pracował przy hicie Margaret ( Margaret - Cool Me Down - YouTube) 38-letni Arash pochodzi z Iranu, a obecnie mieszka w Szwecji i jest popularny piosenkarzem i producentem muzycznym oraz autorem wielu przebojów, m.in. "One D ay ", "Broken Angel", "Iran Iran", "Always", "Pure Love", "Boro Boro", czy "Temptation". 30-letni T-Pain, to pseudonim artystyczny Faheema Rasheeda Najma, amerykański...

Brazylijska piękność nago. Jessika Alves w sierpniowym "Playboyu"

Jessika Alves wystąpiła w sesji jubileuszowego wydania magazynu „Playboy”. Piękna brazylijska aktorka przyznała w jednym z wywiadów, że jest szczęśliwa, że mogła pokazać swoje naturalne piękno i zdradziła, że nigdy jeszcze nie chodziła tak długo nago w życiu jak podczas rozbieranych zdjęć Sesja zdjęciowa do sierpniowego "Playboya" z udziałem Jessiki Alves była kręcona w Sul do Rio.  Pi ę kna aktorka, która niedawno zakończyła zd j ęcia do ostatniej części telenoweli "Em Familia",  11 sierpnia pojawi się w programie "Super Chef VIP w 2014", w kt ó rym uczestnicy b ę dą walczyli o nagrodę w wysokości 50.000 dolarów.   Efekty sesji z udziałem pięknej panny Alves możemy podziwiać w jubileuszowym wydaniu brazylijskiej edycji magazynu "Playboy". A trzeba przyznać, że jest się czym zachwycać, bo urodziwa  Jessika wygląda zjawiskowo i seksownie. To zasługa w dużym stopniu jej naturalnego wdzięku, ale i wynik pracy stylistów,...