5 grudnia 2014 roku Politechnika Gdańska otwiera unikatowe w skali światowej Laboratorium Zanurzonej Wizualizacji Przestrzennej. W laboratorium zamontowano sześcienną instalację typu CAVE (ang. Cave Automatic Virtual Environment) wyposażoną w sferyczny symulator chodu. Dzięki temu możliwa będzie nieograniczona terytorialnie wędrówka w wirtualnym świecie
– Nasze laboratorium składa się z dwóch elementów. Pierwszym jest tzw. jaskinia, czyli pomieszczenie zbudowane z ekranów projekcyjnych, na których wyświetlany jest spójny trójwymiarowy obraz świata wirtualnego – opowiada dr inż. Jacek Lebiedź, jeden z pomysłodawców LZWP. – Uczestnikowi symulacji wydaje się, że znajduje się w jego wnętrzu. Co więcej widzi przestrzennie. Zupełnie jak w kinie na filmie 3D. W jaskini można się przemieszczać, komputery wykrywają ruch i tworzą obraz widziany z perspektywy użytkownika. Podobne pomieszczenia funkcjonują już w Polsce, jednak nasze charakteryzuje się wysokimi parametrami technicznymi. Wrażenie zanurzenia w przestrzeni wirtualnej będzie więc większe.
Jaskinia LZWP zbudowana jest z 6 akrylowych ścian-ekranów o rozmiarach 3,4mx3,4m, w tym jednej ruchomej umożliwiającej wejście do środka.
– Elementem, który wyróżnia naszą jaskinię spośród wszystkich tego typu instalacji na świecie jest sferyczny symulator chodu, który można umieszczać wewnątrz. Ma on postać przezroczystej kuli, która na wzór kołowrotka dla chomika obraca się podczas chodzenia. Urządzenie pozwala na nieograniczone przemieszczanie się w świecie wirtualnym za pomocą chodu – dodaje dr Lebiedź. – Bez tego urządzenia można jedynie chodzić w jaskini od ściany do ściany.
Oznacza to, że użytkownik może dowolnie daleko maszerować, a nawet biec w wykreowanym w jaskini świecie. A do swobodnego przemieszczania się w nim nie potrzebuje żadnych specjalnych i mało naturalnych kontrolerów trzymanych w ręku (tzw. różdżek), używanych w typowych jaskiniach wirtualnych.
Przyszłościowe możliwości wykorzystania LZWP są ogromne. Można bowiem zasymulować dowolną przestrzeń wirtualną. Trzeba jednak pamiętać, że przygotowanie symulacji jest czasochłonne, największym wyzwaniem jest modelowanie. Pracownicy laboratorium liczą na współpracę z architektami i plastykami. Sami zajmą się stroną informatyczną. Studenci Wydziału Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki, który jest zarządcą LZWP będą uczyć się jak programować nowoczesne wirtualne symulacje.
– Bardzo istotne jest to, że wyposażeni w tak zaawansowane narzędzie badawcze, jakim jest LZWP, możemy ubiegać się o ciekawe granty z zakresu badań nad wirtualną rzeczywistością – jedną z najdynamiczniej rozwijających się gałęzi współczesnej informatyki – mówi prof. Krzysztof Goczyła, dziekan Wydziału Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki. – Nasi studenci będą mieli wspaniałe pole do popisu w zakresie tworzenia trójwymiarowych modeli obiektów i zjawisk rzeczywistych, a także takich, które jeszcze nie istnieją. Warto dodać, że LZWP to nie tylko jaskinia wirtualna, to także specjalne środowiska do tworzenia zanurzonych wizualizacji. Zachęcamy do współpracy i korzystania z LZWP także inne wydziały PG, zainteresowane modelowaniem wirtualnym.
Budynek LZWP umiejscowiono na tyłach starego gmachu Wydziału Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki. Wartość inwestycji wyniosła ponad 14,6 mln zł. Pieniądze pochodzą z UE.
Laboratorium Zanurzonej Wizualizacji Przestrzennej było jednym z etapów realizacji projektu „Nowoczesne Audytoria Politechniki Gdańskiej”. W ramach tego projektu na pięciu wydziałach uczelni zmodernizowano siedem audytoriów i dziewięć sal wykładowych.
Fot.Politechnika Gdańska
Źródło: PG
Komentarze
Prześlij komentarz