-
Dopiero budujemy drużynę, ciągle brakuje nam piłkarzy. Proszę
mi wierzyć, gdy skład będzie kompletny, nasza gra będzie
wyglądała dużo lepiej - powiedział trener Besnik Hasi po
remisie z Jagiellonią Białystok 1:1
-
Powinniśmy wygrać ten mecz. Stworzyliśmy bardzo wiele sytuacji
bramkowych. Rywal strzelił gola po naszym błędzie, to była
jego pierwsza szansa. Daliśmy dzisiaj odpocząć kilku piłkarzom,
bo najważniejszy jest dla nas wtorek i rewanż ze Zrinjskim
Mostar. Po przerwie zdjąłem Gui, który narzekał na ból w
nodze. Pierwsza połowa była w naszym wykonaniu bardzo dobra.
Przeciwnik zaczął grać lepiej dopiero po zmianach w naszej
drużynie i czerwonej kartce dla Aleksandrowa. Wtedy trochę
spanikowaliśmy. Szkoda, że straciliśmy punkty. Trzeba jednak
zauważyć pozytywy i pokazać je we wtorek.
Jesteśmy
w momencie, w którym ciągle budujemy drużynę. Wielu piłkarzy
dopiero wchodzi do zespołu. Widać było chociażby po "Jodle",
że nie ma jeszcze odpowiedniego rytmu i że potrzebuje trochę
czasu, aby zgrać się z Moulinem. Pazdan usiadł natomiast na
ławce, bo nie chcieliśmy ryzykować. Kiedy skład będzie
kompletny, nasza gra będzie wyglądała dużo lepiej. Będziemy
pokazywać dobry futbol przez pełne 90 minut. Mamy nad czym
pracować, a nie mamy na to zbyt wiele czasu, bo gramy co trzy
dni. Ale proszę mi wierzyć, Legia będzie grała coraz lepiej.
Zapytałem
Bartka Bereszyńskiego, czy może kontynuować grę. Powiedział,
że wszystko jest OK, a upadł dopiero dwie minuty później.
Wtedy przygotowywaliśmy się do zmiany Prijovicia na Dudę,
"Bereś" chyba o tym nie wiedział. Na pewno w
przyszłości ta komunikacja musi być lepsza.
Przypomnijmy mecz Legii z Jagą zakończył się remisem 1:1, a bramki w tym spotkaniu zdobywali Michaił Aleksandrow 45' i Fedor Cernych 56'.
Źródło: Legia Warszawa
|
"Sex Love Rock N Roll" to tytuł jednego z najbardziej tanecznych hitów ostatnich lat nagranego wspólnie przez irańską gwiazdę muzyki dance, Arasha i popularnego amerykańskiego wykonawcę hip-hop i R&B, T-Paina Nagrany w 2014 numer znalazł się na ostatniej płycie Arasha zatytułowanej "Superman" wydanej tego samego roku 4 listopada. Utrzymany w rytmie pop dance przebój odbiega od tego, co do tej pory przyzwyczaił nasz Arash i ukazuje nowe możliwości tego zdolnego twórcy, który ostatnio pracował przy hicie Margaret ( Margaret - Cool Me Down - YouTube) 38-letni Arash pochodzi z Iranu, a obecnie mieszka w Szwecji i jest popularny piosenkarzem i producentem muzycznym oraz autorem wielu przebojów, m.in. "One D ay ", "Broken Angel", "Iran Iran", "Always", "Pure Love", "Boro Boro", czy "Temptation". 30-letni T-Pain, to pseudonim artystyczny Faheema Rasheeda Najma, amerykański...
Komentarze
Prześlij komentarz