Reprezentacja Polski awamsowala do półfinału siatkarskich Mistrzostw Świata 2018, mimo porażki z Włochami 2:3 w Turynie
Biało-czerwonym wystaczył jeden wygrany set z gospodarzami, by znależć się w wśród czterech najlepszych drużyn mundialu. Dlatego po wygraniu pierwszej partii trener Vital Heynen postanowił zmienić skład w kolejnej części gry i na boisku pojawili się zawodnicy rezerwowi
W pierwszym secie, w którym Polacy rozbili pewnie gospodarzy 25:14 i cieszyli się z awansu do półfinału mundialu. Szkoleniowiec Biało-czerwonych chcącdać odpocząć pierwszemu składowi przed meczem ze Stanami Zjednoczonymi, którzy są faworytami mundialu, zdecydował się na wpuszczenie na boisko rezerwowych zawodników. I w drugim secie górą byli Włosi, którzy wygrali 25:21.
W trzecim secie lepsi się okazali Polacy, którzy zwyciężyli Włochów 25:18 i prowadzili w tym spotkaniu 2:1.
Kolejna partia należała do Włochów, którzy już grali tylko o zwycięstwo w tym meczu, bo z turniejem się juz żegnali. Rywale Polaków wygrali tego seta 25:18 i remisowali z Biało-czerwonymi 2:2. I o tym, która drużyna wygra decydował tie-break wygrany przez Włochów.
Przeczytaj także: Michał Kwiatkowski zwycięzcą Tour de Pologne 2018!
Komentarze
Prześlij komentarz