15 listopada odbyły się zawody Sumo Challenge 2014 w łódzkiej Manufakturze. Podczas imprezy można było obserwować zmagania robotów w różnych konkurencjach i klasach. Nie zabrakło także atrakcji dla najmłodszych uczestników w postaci warsztatów budowy
robotów
Zawody Sumo Challenge organizowane są po raz 7. przez Studenckie Koło
Naukowe Robotyki SKaNeR działające na Politechnice Łódzkiej. Do tej pory
w zawodach zmierzyło się prawie 350 robotów.
Podczas tegorocznej imprezy roboty rywalizowały łącznie w kilkunastu konkurencjach. W
kategoriach Ericpol Sumo roboty walczyły aż w siedmiu kategoriach
wagowych. Od dużych i silnych robotów o wadze do 3 kg po maleńkie roboty
Nano Sumo, które rozmiarami nie przekraczają pudełka od zapałek. Ich
zadaniem, tak jak w prawdziwym sumo, będzie wypchnięcie przeciwnika z
ringu. Po raz pierwszy w Łodzi roboty zmierzą się w klasach Mini Sumo+,
Micro Sumo+ oraz Lego Sumo.
Odbyły się również wyścigi robotycznej Formuły 1, czyli szybki przejazd
po linii wyznaczającej trasę i wyścig z przeszkodami, które roboty
pokonają samodzielnie. Roboty-myszy w trakcie tej konkurencji musiały odnaleźć cel wśród
krętych ścieżek labiryntu, zapamiętać i wybrać najkrótszą drogę wyjścia. W kategorii Ideal Freestyle jury oraz
publiczność wybiorą najoryginalniejszego robota. Konstrukcje, które
pokazywano w tej kategorii wielokrotnie zaskakiwały widzów - tańczyły,
opowiadały bajki, a nawet przynosiły i otwierały napoje – w tej
kategorii nie ma żadnych ograniczeń.
Po raz pierwszy na łódzkich zawodach pojawiły się konkurencje: Bear
Rescue – w której należy „uratować” małego misia-maskotkę; Roborace –
czyli prawdziwy wyścig robotów, w którym wszystkie chwyty są dozwolone, a
kraksy i wypadki to stały element konkurencji oraz Ketchup House – w
którym roboty mają za zadanie zebrać jak najwięcej puszek z ketchupem
rozstawionych w różnych miejscach planszy.
Najmłodsi pasjonaci robotyki mogli wziąć udział w warsztatach budowy
robotów. Każdy konstruktor pod okiem instruktora stworzyć własnego w
robota, który rywalizował by na polu walki z innymi maszynami, a na najlepszych czekać będą
atrakcyjne nagrody.
Komentarze
Prześlij komentarz