Podopieczni trenera Stanisława Czerczesowa zrehabilitowali się za wcześniejsza porażkę z Termalicą i pokonali na własnym stadionie Górnik Zabrze 3:1 w meczu 26 kolejki Ekstraklasy
Zabrzanie, którzy w tym sezonie słabo wypadają na tle innych rywali i aktualnie zajmują ostatnie miejsce w tabeli przyjechali do stolicy, by wywalczyć trzy punkty, jednak to się okazało niemożliwe.
Goście rozpoczęli dobrze spotkanie na Łazienkowskiej. W 38 minucie gola dla Górnika zdobył Sebastian Steblecki. 24-letniemu pomocnikowi asystował przy trafieniu nowy piłkarz Zabrzan, 25-letni Hiszpan, Jose Kante Martinez.
Legia odpowiedział chwilę później. W 45 minucie bramkę dla Wojskowych zdobył Adam Hlousek. To jego drugie trafienie w tym sezonie. Niedawno sprowadzony do stolic Czech skorzystał z podania Słowaka, Ondreja Dudy.
Po przerwie na 2:1 dla gospodarzy wynik meczu podwyższył Artur Jędrzejczyk. 28-letni obrońca warszawian pokonał golkiper gości w 63 minucie meczu, a przy golu asystował mu reprezentant Polski, Michał Kucharczyk.
W 76 minucie Legia prowadziła już z Górnikiem w Warszawie 3:1. Doskonałe zagranie najlepszego obecnie strzelca Ekstraklasy, Węgra, Nemanji Nikolica do
Aleksandara Prijovicia, kończy się celnym uderzeniem 25-letniego Szwajcara serbskiego pochodzenia.
Aleksandara Prijovicia, kończy się celnym uderzeniem 25-letniego Szwajcara serbskiego pochodzenia.
Mecz na Łazienkowskiej zakończył się zwycięstwem Legii 3:1. Wicemistrzowie Polski z 52 punktami po 26 kolejkach w tabli wyprzedzają Piast Gliwice (48 pkt) i Cracovię Kraków (43 pkt). Górnik Zabrze na 16 pozycji z zaledwie 22 punktami.
Komentarze
Prześlij komentarz