Przekazując dowolną kwotę
jednorazowo lub co miesiąc, dajesz słoniom szansę na przetrwanie, a
w podziękowaniu otrzymasz
elektroniczny certyfikat oraz zależnie od kwoty wsparcia:
elektroniczny list o słoniu oraz wyjątkowe zdjęcia słonia
Zaadoptuj symbolicznie słonia
Wybierz kwotę wsparcia i wpisz adres e-mail – swój lub osoby, którą
chcesz obdarować i zaadoptować dla niej słonia. Dane, które podajesz
w formularzu, są całkowicie bezpieczne, w każdej chwili możesz poprosić o ich zmianę lub usunięcie. Szczegóły na stronie: https://pomagam.wwf.pl/slon/
Te wyjątkowe zwierzęta potrzebują Twojej pomocy. Mimo dużych rozmiarów,
bo słoń może on osiągać wagę
nawet 6 ton i wysokość przekraczającą 3 m, a długość 7.5 m, wyjątkowej inteligencji i niezwykłej łatwości dostosowania się do zmian
środowiska, zwierzęta te są bezbronne w zetknięciu z człowiekiem.
Codziennie na świecie ginie około 100 słoni. Są zabijane dla mięsa
(tzw. bushmeat – popularnego w Afryce), dla sportu, ale przede wszystkim
dla ciosów, które osiągają na czarnym rynku ogromne wartości.
Sytuacja słoni na świecie jest od lat ogromnie trudna. Tylko w latach
1900-1980 utraciły one ponad 90% swoich dawnych terytoriów. Ze względu
na tryb życia potrzebują one rozległych terytoriów i dużo pożywienia.
Żyją one zarówno w Azji, jak i w Afryce,na terenach krajów szybko się rozwijających, prowadzących bardzo
intensywną gospodarkę. W dodatku – zazwyczaj biednych.
Bieda miejscowej
ludności i szybko powiększające się tereny, zamieszkiwane przez człowieka
stawiają słonie w krytycznej sytuacji. Nie tylko nie mają one dość
miejsca do życia, zbyt mało pożywienia, ale też wchodzą na tereny
uprawiane przez ludzi, niszcząc je, przez co konflikty na linii człowiek
– zwierzę są coraz częstsze. Największym jednak zagrożeniem jest wciąż
kwitnący, szczególnie w Chinach, Wietnamie i Tajlandii, handel kością
słoniową.
Powiedz Stop kłusownictwu słoni
Handel kością słoniową rozwija się od wieków. Mimo ochrony i ograniczeń
wprowadzanych w ostatnich latach w wielu krajach na całym świecie,
zgubne jest przede wszystkim to, że kość słoniowa na Dalekim Wschodzie
nadal jest symbolem statusu społecznego. Od wieków kość słoniowa
wykorzystywana była do wyrobu ozdób, rzeźb, figurek, klawiszy
fortepianów itp. Od 10 lat rośnie handel tym surowcem, rośnie tym samym
liczba zabijanych słoni. W 2011 r. skonfiskowano łącznie prawie 300 ton
kości słoniowej – rekordową w historii ilość. Nie wiadomo, ile jest
kości słoniowej na czarnym rynku, udaje się bowiem wykryć zaledwie część
przemycanego towaru. Wszystko to sprawia, że sytuacja słoni na świecie
jest tak dramatyczna. Możesz im jednak pomóc.
Na co zostaną przeznaczone środki zebrane przez WWF Polska?
Środki zebrane przez WWF Polska przeznaczone zostaną na ochronę afrykańskich słoni leśnych w kameruńskiej części kompleksu obszarów leśnych TRIDOM
(z ang. Tri-National Dja Odzala Minkebe Forest Landscape). Jest on
położony w dorzeczu rzeki Kongo. Jeden z najcenniejszych przyrodniczo
lasów na świecie jest domem dla wielu gatunków zwierząt, m.in. goryli,
szympansów i słoni afrykańskich (ok. 40 000 osobników na tym obszarze).
Od wielu lat w tym rejonie postępuje wylesianie m.in. na potrzeby handlu
drewnem egzotycznym, rozwija się też przemysł wydobywczy. Wraz z coraz
większą liczbą koncesji na wycinkę drzew i wydobycie cennych metali
rośnie liczba dróg, dzięki czemu kłusownicy mają ułatwione zadanie.
Wjeżdżają do trudno dostępnych do niedawna fragmentów lasu i przy użyciu
często najnowocześniejszych sprzętów i broni zabijają zwierzęta dla
mięsa i dla kości słoniowej. W ciągu ostatnich 10 lat cena kości
słoniowej na lokalnym czarnym rynku wzrosła 10-krotnie (w dużych
miastach Kamerunu osiąga wartość dotychczas nienotowaną, nawet 1800
złotych/kg). W ciągu ostatniej dekady populacja słoni w dorzeczu Kongo
zmalała o ponad 60%. Dotyczy to w głównej mierze słonia leśnego (Loxodonta africana cyclotis),
który jest bardziej tajemniczym podgatunkiem słonia afrykańskiego, gdyż
zamieszkuje gęste lasy deszczowe. Jest więc go znacznie trudniej
zaobserwować, nie ma możliwości, jak w przypadku słoni sawannowych,
monitoringu z samolotów i helikopterów, trudno jest więc oszacować
wielkość jego populacji.
Podobnie jak słoń sawannowy, słoń leśny ginie z rąk kłusowników ze
względu na rosnący popyt na kość słoniową w Chinach oraz Tajlandii. W
trudno dostępnym terenie, jakim są lasy TRIDOM, walka z kłusownikami
wymaga najnowocześniejszego sprzętu i wyszkolonych patroli. Już
dziś możesz nam pomóc wzmocnić patrole antykłusownicze w dwóch parkach
narodowych w Kamerunie należących do kompleksu TRIDOM: Parku Narodowym
Boumba Bek oraz Parku Narodowym Nki.
Źródło: WWF Polska/pomagam.wwf.pl/slon
Komentarze
Prześlij komentarz