Górnik Zabrze zremisował po zaciętej rywalizacji na własnym stadionie z Koroną Kielce 3:3 w meczu trzynastej kolejki Ekstraklasy i pozostał na pozycji lidera tabeli
Do przerwy gospodarze
prowadzili z zespołem z Kielc 3:1. Pierwszy gol zabrzan zdobył w
zaledwie w 6 minucie spotkania 25-letni pomocnik lidera Damian
Kądzior, a przy trafieniu asystował mu Wolsztyński.
W 25 minucie meczu na 2:0
dla Górnika wynik podwyższył 33-letni Hiszpan Igor Angulo, który
z 13 golami w polskiej lidze prowadzi pewnie na liście najlepszych
strzelców.
W 41 minucie po akcji
rywali piłkę przypadkowo do bramki zabrzan skierował' 28-letni
Szymon Matuszek.
Jeszcze przed przerwą w
45 minucie swój wyczyn powtórzył dutet Kądzior i Wolsztyński. I
tak ten pierwszy mógł się cieszyć z drugiej bramki w tym meczu, a
ten drugi z drugiej asysty.
Po przerwie inicjatywę
przejęli kielczanie i najpierw w 73 minucie bramkę zdobył
31-letni słoweński pomocnik gości Goran Cvijanović
W 84 minucie po zagraniu
Katcharav piłkę do siatki Górnik pewnie posłał 29-letni Jacek
Kiełb, który pierwszy raz pojawił się w koszulce Korony w 2013
roku. Potem grał w Śląsku Wrocław, a od 2016 roku znów
reprezentuje barwy kieleckiej drużyny.
Komentarze
Prześlij komentarz