Mistrz Francji odniósł siódme zwycięstwo w tym sezonie. Paris Saint-Germain pokonał na własnym stadionie Olympique Marsylię 2:1 w meczu kolejki Ligue 1
Jako pierwsi bramkę zdobyli goście. 30 minucie spotkania Kevina Trappa pokonuje Michy Batshuayi. Bramka 22-letniego belgijskiego snajpera sprawia, że na kilka minut Parc des Princes zamiera.
Jednak chwile później, to paryżanie i ich kibice mają powody do radości. W 41 minucie arbiter dyktuje jedenastkę i do piłki dochodzi gwiazdor PSG, Zlatan Ibrahimović. 'Ibra" kapitalnie uderza i na tablicy wyswietla sie wynik 1:1.
W 44 minucie mamy kolejny rzut karny i podobnie, jak przy pierwszej jedenastce, tak i tym razem wykonuje go szwedzki napastnik gospodarzy, Zlata Ibrahimović. As Paris Saint-Germain nie zwykł takich sytuacji marnować i po 44 minutach podopieczni trenera Laurenta Blanca obejmują prowadzenie 2:1.
Dla Ibry to gole numer 3 i 4 strzelone w tym sezonie Ligue 1. Zlata wystąpił do tej pory w zaledwie 5 spotkaniach swojej drużyny, ale o tym, jak ważnym jest jej punktem nie trzeba nikogo przekonywać.
Po przerwie, mimo ataków po jednej i drugiej stronie obserwujemy bez bramkowe widowisko i mecz się kończy zwycięstwem PSG 2:1. W tabeli Ligue1 wciąż liderem są paryżanie, którzy wygrali 7 z 9 spotkań, 2-krotnie remisując i łącznie strzelając 19 goli. Piłkarze ze stolicy Francji z 23 punktami wyprzedzają Angers i Caen. Oba kluby mają po 18 oczek. Marsylia spada na 16 pozycje z zaledwie 8 punktami.
Komentarze
Prześlij komentarz