Krakowska firma Harimata z pomocą psychologa z Uniwersytetu Jagiellońskiego i programistów z Politechniki Gdańskiej stworzyła aplikację na tablety, która ma wesprzeć terapeutów i rodziców we wczesnym diagnozowaniu autyzmu u dzieci w wieku 2-5 lat. Polski wynalazek otrzymał nagrodę Digital Health Award
Aplikacja komputerowa Play.Care opracowana przez Polaków ma pomóc we wczesnym wykryciu autyzmu. Wśród twórców programu – oprócz krakowskich informatyków - są doktorantka psychologii z Uniwersytetu Jagiellońskiego, Anna Anzulewicz i naukowcy z Politechniki Gdańskiej.
Jak mówi PAP Anna Anzulewicz, program ma postać zestawu prostych gier na tablety, której autorem jest producent gier edukacyjnych DuckieDeck. Na potrzeby projektu wyposażono je jednak w dodatkowe narzędzia, pozwalające na dokładną analizę ruchów gracza. Dzięki obserwowaniu, jak kilkulatek trzyma tablet i w jaki sposób dotyka ekranu, można z dużą skutecznością zdiagnozować, czy występują u niego zaburzenia autystyczne.
„Nasza idea była prosta. Wiedzieliśmy, że już cała masa dwu-trzylatków korzysta z tabletów. Z drugiej strony, na podstawie innych testów przekonaliśmy się, że sam tylko sposób ruszania myszki i dotykania klawiatury użytkowników komputera może ujawniać nam wiele ich cech, np. wiek, płeć, a w pewnych wypadkach - także stany emocjonalne. W związku z tym pomyśleliśmy, że może w posługiwaniu się przez dziecko tabletem jest coś, co pozwoli zdiagnozować zaburzenie” – wyjaśnia Anzulewicz.
Harimata przebadała około setki dzieci w wieku od 3 do 6 lat, w tym połowę rozwijających się normalnie i połowę - ze zdiagnozowanymi zaburzeniami ze spektrum autyzmu. W teście zmierzono w sumie 200 parametrów opisujących ruchy małych graczy.
„Dzięki algorytmom sztucznej inteligencji mogliśmy zaklasyfikować część dzieci do grupy rozwijającej się normalnie, a drugą część – do tej z zaburzeniami autystycznymi. Te drugie mają często problem z planowaniem i wykonywaniem ruchu, kiedy np. rysują linię czy kontur. Okazało się, że na podstawie trzech prostych gier na tablet oceniliśmy z ponad 90-procentową skutecznością, czy dziecko ma zaburzenia autystyczne czy też ich nie ma” – dodaje Anzulewicz.
Następnie krakowska firma przeprowadziła identyczne testy z udziałem prawie 600 dzieci w wieku 2-5 lat. „Wyniki były stabilne – w tym wypadku wykrywalność wyniosła od 87 do 92 proc., czyli dużo więcej niż zakładaliśmy. Oznacza to, że aplikacja ta może być pomocna w wykrywaniu symptomów autyzmu, choć oczywiście nie zastąpi kontaktu ze specjalistami” – zauważa badaczka.
Wynalazek krakowskiej firmy doceniono za granicą. Niemiecki inwestor XLHealth przyznał Harimacie nagrodę Digital Health Award i postanowił zainwestować w tę technologię. Firma została również uhonorowana przez rodzime Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego za wybitne osiągnięcia wynalazcze na arenie międzynarodowej.
Obecnie Harimata we współpracy z Politechniką Gdańską i Fundacją Hipoterapia realizuje w ramach środków Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (program “Innowacje Społeczne II”) kolejny projekt, który jest kontynuacją pracy nad wspomnianą aplikacją. Tym razem firma chce stworzyć system informatyczny, wspierający śledzenie postępów terapii dzieci z autyzmem.
„To będzie system łączący dane, wprowadzane ręcznie przez terapeutę, z danymi pozyskiwanymi automatycznie dzięki naszej aplikacji na tablety. Dzięki temu dowiemy się nie tylko, jak sobie dziecko radzi z rozwiązywaniem zadań, ale także, w jaki sposób dotyka ono ekranu tabletu i jaki ma to związek z postępami w leczeniu. W ten sposób wesprzemy pracę terapeutów pracujących z dziećmi autystycznymi” – podkreśla psycholog z UJ.
Źródło: naukawpolsce.pap.pl
Komentarze
Prześlij komentarz