Z globalnego raportu opublikowanego dziś przez międzynarodową firmę doradczą Cushman & Wakefield Main Streets Across the World (Główne ulice handlowe na świecie) wynika, że w 2015 r. najdroższą ulicą handlową świata została Górna Piąta Aleja w Nowym Jorku z czynszami na poziomie 33 812 EUR za metr kwadratowy rocznie – to prawie 50% więcej niż w dzielnicy Causeway Bay w Hongkongu, która znalazła się na drugim miejscu zestawienia
Raport przedstawia ranking ponad 500 najdroższych ulic handlowych świata sporządzony w oparciu o dane własne firmy Cushman & Wakefield dotyczące wysokości czynszów za najlepsze powierzchnie handlowe. Z tegorocznego 27. wydania raportu wynika, że czynsze wzrosły w 35% lokalizacji pomimo wzrostu niepewności na światowych rynkach w minionych 12 miesiącach. Prezentowany raport zawiera również zestawienie 65 najdroższych ulic, po jednej z danego kraju.
Nowojorska Piąta Aleja ponownie została najdroższą lokalizacją handlową świata. Do końca drugiego kwartału 2015 r. czynsze wzrosły tam w stosunku rocznym o 3,6% do 33 812 EUR za metr kwadratowy rocznie i są o 46% wyższe niż w Causeway Bay w Hongkongu (23 178 EUR/mkw./rok). Poniżej znajduje się tabela z pierwszą dziesiątką najdroższych ulic handlowych świata.
W 2015 r. najdroższą ulicą handlową w regionie EMEA ponownie zostały Pola Elizejskie w Paryżu – tuż przed londyńską New Bond Street. Największe wzrosty czynszów w bieżącym roku odnotowano przy Grafton Street w Dublinie oraz Covent Garden w Londynie, a także przy głównych ulicach Mediolanu i Rzymu. Natomiast w Rosji i na Ukrainie czynsze gwałtownie spadły wskutek konfliktu pomiędzy oboma krajami, który przyczynił się do spowolnienia gospodarczego i spadku sprzedaży detalicznej.
Justin Taylor, dyrektor działu powierzchni handlowych w regionie EMEA w firmie Cushman & Wakefield, powiedział: „Do czynników pozytywnie wpływających na rozwój sektora handlowego należy zaliczyć coraz lepsze perspektywy dla rynku pracy, wzrost realnych wynagrodzeń i rosnący optymizm konsumentów w krajach rozwiniętych. W regionie EMEA rynek handlowy będzie z pewnością dalej się rozwijać pomimo niepewnej sytuacji gospodarczej i politycznej w niektórych krajach. Czynsze za powierzchnie w lokalach przy najpopularniejszych ulicach handlowych będą nadal rosnąć ze względu na prognozowany duży wzrost sprzedaży detalicznej, silny popyt wśród najemców i niewystarczającą podaż w wielu lokalizacjach. Ograniczona dostępność powierzchni wpływa obecnie na kształt rynku handlowego, który rozwija się również poza głównymi ulicami handlowymi o ugruntowanej pozycji”.
W krajach Azji i Pacyfiku czynsze znalazły się pod presją zniżkową wskutek słabszych danych dotyczących sprzedaży detalicznej i spadku liczby turystów, zwłaszcza w Chinach. Czynsze obniżyły się, co zachęca do wejścia na ten rynek kolejne międzynarodowe marki luksusowe i sieci działające przy głównych ulicach handlowych. Jednak podwyżki stóp procentowych wprowadzone przez chiński rząd mogą wpłynąć na siłę nabywczą konsumentów. W kręgu zainteresowań znanych międzynarodowych sieci handlowych znajdują się także Australia, Nowa Zelandia i region Metro Manila na Filipinach.
Theodore Knipfing, dyrektor działu powierzchni handlowych w regionie Azji i Pacyfiku w firmie Cushman & Wakefield, powiedział: „Prognozy dla rynku handlowego Azji napawają optymizmem. W ciągu najbliższych pięciu lat wzrost sprzedaży detalicznej w dolarach amerykańskich wyniesie średnio 8,5%. Rosnąca liczba turystów stymuluje silny i trwały popyt zgłaszany przez sieci handlowe, które jednak najbardziej interesują się powierzchnią najwyższej jakości w atrakcyjnych lokalizacjach. Sektor e-commerce rozwija się dynamicznie w regionie, ale sklepy tradycyjne nie stracą na znaczeniu. Jednak w ramach rywalizacji o najemców wynajmujący będą musieli zwiększać komfort i atrakcyjność dokonywania zakupów przez klientów”.
Nowy Jork zawdzięcza wysoką pozycję w rankingu dużemu ruchowi na Manhattanie, którego liczne lokale handlowe i sklepy z towarami luksusowymi przy głównej ulicy handlowej nadal przyciągają wielu zagranicznych turystów. W skali całego regionu w pierwszej dziesiątce najdroższych miast Ameryki Północnej i Południowej znalazło się aż siedem miast z USA, a Toronto i Vancouver znalazły się odpowiednio na szóstym i ósmym miejscu. Z kolei Buenos Aires - najdroższa lokalizacja Ameryki Łacińskiej - zajęło trzynaste miejsce.
W Chicago i San Francisco, czyli w miastach z dużymi węzłami komunikacyjnymi, odnotowano znaczne wzrosty czynszów za sprawą silnego popytu zgłaszanego przez międzynarodowe sieci handlowe. Sklepy flagowe, które odnoszą sukcesy przy Michigan Avenue i innych głównych ulicach handlowych Chicago, będą rozwijać się także poza tymi tradycyjnymi, najbardziej atrakcyjnymi rynkami. Z kolei w San Francisco, które należy do najchętniej odwiedzanych miast świata, dynamicznie rozwijająca się turystyka oraz ożywienie lokalnej gospodarki przyczyniły się do silnego wzrostu popytu na powierzchnię z przeznaczeniem na sklepy luksusowe. Z tego względu wskaźnik pustostanów przy Union Square obniżył się do rekordowo niskiego poziomu 1,1%, wskutek czego czynsze wzrosły w ostatnich 12 miesiącach do końca czerwca 2015 r. o 13% w porównaniu ze wzrostem o 21% rok wcześniej.
Gene Spiegelman, wiceprezes, dyrektor działu powierzchni handlowych w Ameryce Północnej w firmie Cushman & Wakefield, powiedział: „W 2016 r. region Ameryki Północnej i Południowej będzie nadal dynamicznie się rozwijać, czemu sprzyjać będzie silna pozycja konsumentów, którzy zyskują na znaczącej obniżce kosztów energii i przewidywanej stabilizacji na rynku pracy, zwłaszcza w USA. Sieci handlowe będą nadal otwierać nowe tradycyjne sklepy w ramach realizowanych planów ekspansji, ale jednocześnie będą dążyć do optymalizacji istniejącej już bazy w reakcji na trwający rozwój sektora clicks and bricks, czyli modelu łączącego sprzedaż internetową i tradycyjną. Międzynarodowe marki luksusowe utrzymają dominującą pozycję przy głównych ulicach handlowych, zwiększając atrakcyjność najważniejszych miast, które będą przyciągać wielu turystów i klientów”.
Najdroższą ulicą w Polsce jest Nowy Świat w Warszawie, który z rocznym czynszem na poziomie 1020 EUR za mkw. znajduje się na 43 pozycji w globalnym rankingu. Aż 16 polskich ulic znalazło się w tegorocznym badaniu.
Marek Noetzel, Partner, Dyrektor działu powierzchni handlowych Cushman & Wakefield w Polsce, powiedział: „Czynsze na głównych polskich ulicach handlowych utrzymują się na w miarę stabilnym poziomie, wykazując tendencje wzrostowe. Obserwujemy rosnące zainteresowanie tymi lokalizacjami. Popyt jednak nie przekłada się jeszcze na wzrost czynszów i w efekcie miejsce Warszawy w rankingu globalnym praktycznie się nie zmienia. Jesteśmy jednak przekonani, że realizacja tak wyjątkowych inwestycji jak Hotel Europejski pozytywnie wpłynie na popyt ze strony najemców i na rynku pojawią się nowe interesujące marki”.
Źródło: Cushman & Wakefield
Górna Aleja w Nowym Jorku najdroższą ulicą handlową świata
Z globalnego raportu opublikowanego dziś przez międzynarodową firmę doradczą Cushman & Wakefield Main Streets Across the World (Główne ulice handlowe na świecie) wynika, że w 2015 r. najdroższą ulicą handlową świata została Górna Piąta Aleja w Nowym Jorku z czynszami na poziomie 33 812 EUR za metr kwadratowy rocznie – to prawie 50% więcej niż w dzielnicy Causeway Bay w Hongkongu, która znalazła się na drugim miejscu zestawienia. Przeczytaj więcej
Komentarze
Prześlij komentarz