Osiemnaście lat temu 12 grudnia odbyła się światowa premiera sensacyjnego filmu sensacyjnego o przygodach James Bonda "Jutro nie umiera nigdy" nigdy w reżyserii Rogera Spottiswoode'a
W osiemnastej serii w rolę brytyjskiego agenta Jej Wysokości wcielił się irlandzki aktor Pierce Brosnan. Popularny gwiazdor zagrał Bonda po po raz drugi. Dwa lata wcześniej wystąpił w filmie "GoldenEye", w który u jego boku zagrała polska piękność mieszkająca wówczas w Szwecji, Izabella Scorupco.
W obrazie z 1997 roku Bond musie zapobiec wybuchowi wojny światowej, która chce wywołać właściciel gazety "Tomorrow" Elliot Carver. Szukający sensacji szaleniec postanawia zakłócić prace urządzeń
nawigacyjnych na brytyjskim niszczycielu, w wyniku czego okręt ten
narusza chińskie wody terytorialne i zostaje zatopiony.
W "Jutro nie umiera nigdy" oprócz rewelacyjnie grającego Pierce Brosnana wystąpili m.in. Jonathan Pryce w roli szaleńca, Michelle Yeoh oraz Teri Hatcher, która zagrała Dziewczynę Bonda. A tytułową piosenkę do filmu stworzyła fantastyczna amerykańska wokalistka rockowa Sheryl Crow.
Przeczytaj także: Ricky Martin i jego nowy przebój La Mordidita
Komentarze
Prześlij komentarz