Już
niebawem rusza wielka impreza motoryzacyjna – Verva Street Racing.
W tym roku na błoniach PGE Narodowego będzie można podziwiać
także ekspozycję Volvo. Na fanów motoryzacji czeka m.in. sportowe
S60 Polestar oraz najnowsze modele: S90 i V90. W dziale samochodów
historycznych i youngtimerów pojawi się piękne coupe z 1966 roku –
P1800 S
Do
niedawna Volvo było mało aktywne w sportach motorowych. Ta przerwa
trwała od początku lat 90-tych, kiedy w serii BTCC można było
oglądać niesamowite modele 850, które zadziwiały nie tylko swoimi
osiągami, ale także nadwoziem typu kombi. Auta z takim nadwoziem
można było spotkać w boksach technicznych, a nie na torze
wyścigowym. To był piękny epizod, ale po nim nastała wieloletnia
cisza…
Wszystko
się zmieniło za sprawą firmy Polestar, która przez lata
pozostawała nadwornym tunerem Volvo. Aby udowodnić swoje
możliwości, ta niewielka firma zbudowała kilka lat temu model C30
Polestar o mocy 405 KM. Niedługo później powstał S60 Polestar o
mocy 508 KM. Każdy z aut został przetestowany w legendarnym,
brytyjskim programie motoryzacyjnym wzbudzając najszczerszy zachwyt.
Był to ogromny sukces, ponieważ prowadzący potrafili ostro
skrytykować nawet najmocniejsze auta, nie przejmując się żadnymi
konwenansami.
Po
serii aut, które można było podziwiać, ale które nie były
dostępne dla zwykłych klientów, nadszedł czas, aby tchnąć
sportowego ducha w modele seryjne. Polestar przygotował
oprogramowanie, którym można było poprawić osiągi wielu modeli z
oferty Volvo, także z silnikami Diesla. Następnie Polestar
przerobił model S60 i V60. Szereg drobnych modyfikacji sprawił, że
osiągi samochodu zmieniły się nie do poznania, a zachowanie
podczas pokonywania zakrętów zmieniło się nie do poznania. Od
niedawna Polestar oferuje także pakiety mechaniczne do takich modeli
jak XC60, czy V40. Obejmują one m.in. felgi, zawieszenie, wydech,
oprogramowanie i spojlery. Centrala Volvo zaznacza, że to dopiero
początek wspólnej współpracy i wspólnych projektów będzie
znacznie więcej.
Na
błoniach stadionu PGE Narodowego będzie można zobaczyć model S60
Polestar w jego najnowszej odsłonie. Auto o mocy 367 KM osiąga
setkę w 4,7 s., a jego prędkość maksymalną ograniczono do 250
km/h. Samochód ma bardzo wydajny układ hamulcowy z
sześciotłoczkowymi zaciskami, napęd na cztery koła,
ośmiostopniową skrzynię biegów i wiele sportowych akcentów. Za
sprawą nowej jednostki napędowej udało się obniżyć jego masę o
ok. 50 kg. Aby pięknie nawiązać do tradycji sportowych Volvo w
wersji kombi, model jest także oferowany jako V60 Polestar. Właśnie
takie auto spełnia rolę Safety Cara w serii WTCC. Określenie
Safety Car w odniesieniu do Volvo zyskuje drugie znaczenie.
Podczas
VSR 2016 zobaczymy także najnowsze modele S90 i V90. Te liczące
niemal 5 metrów pojazdy nie są modelami sportowymi, jednak w
konstrukcji ich zawieszenia i charakterystyce prowadzenia wyraźnie
czuć powiew dynamiki i nowego ducha. Nie tracąc nic na komforcie,
te samochody prowadzą się jak po sznurku w każdej sytuacji, nawet
na śliskich nawierzchniach. Do tego ich wygląd zadowoli miłośników
motoryzacji, dla których wygląd samochodu ma niebagatelne znacznie.
Jeszcze
jedną atrakcją będzie model P1800 S. To auto ma wygląd sugerujący
wspaniałe osiągi, ale nigdy nie zapisało się złotymi zgłoskami
w annałach sportu motorowego. Dokonało jednak innego wyczynu,
którego jak dotąd nikt nie przebił. To właśnie do P1800 należy
rekord Guinnessa w kategorii najdłuższy udokumentowany przebieg.
Zbliża się do 5 milionów kilometrów, zawstydzając najtrwalsze
taksówki z silnikiem Diesla… Bryłę nadwozia tego auta rozsławił
filmowy Simon Templar w serialu Święty. Jeśli jeszcze nie widzieli
Państwo tego auta, właśnie nadarza się okazja. Zapraszamy w
sobotę 17 września od godziny 12.00. Wstęp wolny.
Komentarze
Prześlij komentarz