Krzysztof Głowacki (26-1, 16 KO) przegrał jednogłośnie na punkty z Ukraińcem Oleksandrem Usykiem (10-0, 9 KO) w pojedynku wieczoru gali Polsat Boxing Night. Stawką walki był tytuł mistrza świata WBO wagi junior ciężkiej należący do Polaka
Rywal
Polaka zdecydowanie lepiej prezentował się ringu od Głowackiego,
zadawał wiele mocnych ciosów, bijąc kombinacjami i pewnie
wykorzystywał swój większy zasięg ramion i warunki fizyczne. Usyk
doskonale pracował nogami, poruszając się szybko po ringu, przez
co był trudny do trafienia przez broniącego pas championa WBO
Krzysztofa Głowackiego i punktował Polaka.
Główka w pojedynku z Usykiem nie przypominał pięsciarza, który nie tak dawno posłał na deski Marcko Hucka odbierając mu tytuł mistrza świata. Głowacki zadawał znacznie mniej ciosów od Ukraińca, który z rundy na rundę rósł w siłę i realizował taktykę swojego obozu Polak był zdecydowanie wolniejszy i przewidywalny od rywala, który walczył kreatywniej i inteligetniej od niego, obnażając jego braki z przygotowania. Widac było, że polski obóz zlekceważył Ukrainca i nie dostatecznie przygotował Polaka na walkę z nim. To się zemsciło w ringu na Głowackim.
Główka w pojedynku z Usykiem nie przypominał pięsciarza, który nie tak dawno posłał na deski Marcko Hucka odbierając mu tytuł mistrza świata. Głowacki zadawał znacznie mniej ciosów od Ukraińca, który z rundy na rundę rósł w siłę i realizował taktykę swojego obozu Polak był zdecydowanie wolniejszy i przewidywalny od rywala, który walczył kreatywniej i inteligetniej od niego, obnażając jego braki z przygotowania. Widac było, że polski obóz zlekceważył Ukrainca i nie dostatecznie przygotował Polaka na walkę z nim. To się zemsciło w ringu na Głowackim.
W
11 rundzie Ukrainiec, świadomy, że wygrywa na punkty z Głowackim ruszył zdecydowanie do ataku, zasypując ciosami
Głowackiego, jednak Polak przetrwał „bombardowanie” Usyka i
stoczył z pretendentem ostatnią rundę w której także dominował
Oleksander.
Sędziowie
punktowali 119-109, 117-111, 117-111 dla Usyka i Ukrainiec został
nowym championem WBO w wadze cruiser, odbierając tytuł
Krzysztofowi Głowackiemu.
Komentarze
Prześlij komentarz