Przejdź do głównej zawartości

Uczeni przetestowali innowacyjny system MODES SNM

 
Międzynarodowy zespół fizyków przetestował w europejskich portach morskich i lotniczych urządzenie, które wykrywa materiały jądrowe o specjalnym znaczeniu - np. zawierające wzbogacony uran lub pluton. Jak zaznaczyli umiejętność wykrywania takich materiałów może pomóc w walce z terroryzmem

Eksperci wybudowali prototyp ruchomego modułowego systemu wykrywania materiałów radioaktywnych i jądrowych o specjalnym znaczeniu (Special Nuclear Materials) - MODES SNM. W pracach nad urządzeniem brali udział m.in. polscy naukowcy z Narodowego Centrum Badań Jądrowych w Świerku, którzy odpowiadali za badania nad innowacyjnym układem detektorów wykorzystujących sprężony gaz. Poinformował o tym rzecznik NCBJ Marek Sieczkowski w przesłanym PAP komunikacie.


Prototyp urządzenia został pomyślnie przetestowany w dużych europejskich węzłach przeładunkowych. Samochód dostawczy, na którym zamontowano urządzenie, przejechał ponad 6 tys. km zatrzymując się m.in. w portach morskich w Rotterdamie i Dublinie, lotnisku Heathrow w Londynie czy na terenie centrów logistycznych Zurychu i Brukseli. Tam badacze wykonali serie testów w warunkach normalnej, rutynowej pracy. Otrzymane wyniki są zgodne z rezultatami wypracowanymi w laboratoriach i pozwalają na wprowadzenie systemu do prac, m.in. na potrzeby służb granicznych i celnych.


Wykrywanie specjalnych materiałów jądrowych, a więc tych zawierających wzbogacony uran czy pluton nie jest prostym zadaniem – przyznaje prof. Marek Moszyński z Zakładu Fizyki Detektorów NCBJ. Wyjaśnia, że urządzenie takie musi umieć wykryć promieniowanie neutronowe i gamma nawet w sytuacji, kiedy materiały są ukryte pod specjalnymi osłonami np. w kontenerach czy w naczepach ciężarówek. "Pomiar z wykorzystaniem systemu MODES SNM jest krótki i bardzo skuteczny, dlatego jesteśmy przekonani, że znajdzie on szerokie zastosowanie” - dodaje prof. Moszyński.


W budowie systemu MODES SNM wykorzystano nowatorską technologię budowy detektorów w oparciu o tzw. scyntylatory gazowe wysokiego ciśnienia. W porównaniu z dotychczasowymi rozwiązaniami (wykorzystującymi kryształy scyntylacyjne) są one dużo trwalsze i tańsze w eksploatacji.


Prototyp urządzenia MODES SNM składa się z dziewięciu modułów detektorów – mówi kierownik Zakładu Fizyki Detektorów NCBJ dr Łukasz Świderski. – Pięć z nich zawiera po 2 cylindry wypełnione helem 4 i odpowiada za detekcję neutronów prędkich. W dwóch modułach znajdują się po dwa cylindry wypełnione helem 4, których wewnętrzne ścianki pokryte są litem 6, są więc dodatkowo czułe na neutrony spowolnione. 2 detektory promieniowania gamma wypełnione są ksenonem. Taki układ w połączeniu z innowacyjnym zespołem elektronicznym i dedykowanym układem analizy danych pozwala na bardzo dokładną identyfikację materiałów radioaktywnych”.


System MODES SNM może pracować kilka godzin bez zewnętrznego źródła zasilania. Urządzenie można zsynchronizować z aplikacjami na smartfony czy tablety. Wyświetlane i głosowe sygnały alarmowe informują o wykryciu zagrożenia. MODES SNM pozwala też (po wykonaniu dłuższych pomiarów) na identyfikację źródła promieniowania i zastosowanych osłon. Urządzenie spełnia ponadto warunki Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej dla przenośnych skanerów promieniowania.


Koordynatorem prac jest włoski uniwersytet w Padwie. Grupa polskich naukowców brała udział przy badaniach nad innowacyjnym układem detektorów. Odpowiadała m.in. za sprawdzenie czułości urządzeń, oszacowanie czasu niezbędnego do wykrycia zadanej aktywności, jak i zoptymalizowania parametrów pracy. Oprócz naukowców z NCBJ nad projektem pracowali również badacze ze Szwajcarii i Wielkiej Brytanii oraz służby celne z Irlandii.


Projekt MODES SNM ma wychodzić naprzeciw potrzebom zapobiegania przemytowi materiałów radioaktywnych i jądrowych, co może mieć znaczenie wobec swobodnego przepływu ładunków w Unii Europejskiej. Według NCBJ i"Szybkie i efektywne wykrywanie materiałów niebezpiecznych może uchronić przed zamachami terrorystycznymi."

Fot. MODES SNM 

 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Seksowna Marta Wierzbicka wystąpiła w sesji bielizny

Marta Wierzbicka rok temu wystąpiła w rozbieranej sesji dla Playboya. Tym razem seksowna polska aktorka wzięła udział w wiosenno-letniej sesji zmysłowej bielizny i strojów kąpielowych, która odbyła się w słonecznej Toskanii Trzeba przyznać, że zaledwie 23-letnia blond piękność z serialu "Na Wspólnej" w nowej odsłonie wygląda zjawiskowo. A jeszcze niedawno młoda aktorka wstydziła się pokazywać swojego ciała i nie była zadowolona ze swojego dużego biustu, o czym mówiła w programie "Kuba Wojewódzki".  Obecnie, to się zmieniło i urodziwa celebrytka pozbyła się kompleksów, prowadzi swojego bloga i jak mówi korzysta ze swojego życia, a już wkrótce zobaczymy ją w kolejnej edycji programu "Taniec z Gwiazdami". Jej partnerem w tańcu będzie Łukasz Czarnecki. Jak pisze o sobie aktorka "robię w życiu tylko to co lubię czyli; śpię, jem, maluję i piszę bloga." Niedawno Marta Wierzbicka została ambasadorką marki Dalia, producenta eksk...

Izabella Krzan z koroną Miss Polonia 2016

Za nam finał konkursu Miss Polonia 2016,  w którym po koronę najpiękniejszej Polki sięgnęła pochodząca z Olsztyna kandydatka z numerem 20, Izabella Krzan. Tegoroczna impreza odbyła się  w Hotelu Narvil Conference & Spa, a o tytuł Miss Polonia walczyło 20 pięknych kobiet z całej Polski Fot. Miss Polonia/Facebook Tytuł I Wice Miss Polonia 2016 powędrował do 21-letniej kandydatki z numerem 9, Dominiki Szymańskiej z Bydgoszczy, a II Wice Miss Polonia 2016 została pochodząca z Bukowna kandydatka z numerem 16, 20-letnia Katarzyna Szklarczyk. Kasia jest studentką I roku weterynarii na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie i brązową medalistką Mistrzostw Polski Kadetek w piłce siatkowej. Z kolei Dominika jest studentką drugiego roku prawa, a w przyszłości chciałaby zostać adwokatem. W wolnym czasie I Wice Miss uprawia sport i spotyka się z przyjaciółmi, a wśród jej zainteresowań są kryminalistyka i podróże. Fot. Izabella Krzan/...

13 godzin: Tajna misja w Benghazi. Ten film musisz zobaczyć!

Jest 11 września 2012 roku. Uzbrojona grupa islamskich bojowników atakuje konsulat Stanów Zjednoczonych znajdujący się w libijskim mieście Benghazi. Na ratunek dyplomatom rusza sześciu świetnie wyszkolonych ochroniarzy, byłych żołnierzy jednostek specjalnych. Przez kilkanaście godzin walczą oni  z terrorystami Film 13 godzin: Tajna misja w Benghazi, o którym mowa został oparty na bestsellerowej książce "13 Hours: The Inside Account of What Really Happened in Benghazi" Mitchella Zuckoffa, która została napisane na podstawie prawdziwych wydarzeń. Zobacz trailer filmu 13 godzin: Tajna misja w Benghazi: Reżyserem filmu jest znany z filmów akcji Michael Bay (Armageddon, Pearl Harabor, Transformers), a w rolach głównych wystąpili: James Badge Dale (Infiltracja, Wstyd), John Krasinski (Biuro), Max Martini (Szeregowiec Ryan, Pacific Rim), Pablo Schreiber (Królowie Dogtown, Orange is the New Black) oraz David Denman (1000 lat po Ziemi, Dar). Przeczyta...