Bezpieczna jazda na rowerze zatłoczoną ulicą z ulubioną muzyką płynąca
ze słuchawek jest możliwa, dzięki zastosowaniu niewielkiego urządzenia o nazwie BikeMic-przekonują jego twórcy i zbierają pieniądze na uruchomienie jego masowej produkcji
BikeMic to urządzenie z mikrofonem stereo podłączane pomiędzy
słuchawki, a odtwarzacz muzyki. "Za sprawą tego niewielkiego urządzenia,
słuchanie ulubionej muzyki oraz jazda na rowerze jest możliwe nawet na
najbardziej zatłoczonej jezdni" - zapewniają twórcy urządzenia.
Wszystko dzięki temu, że BikeMic umożliwia precyzyjne ustawienie
głośności muzyki oraz otoczenia, a oba źródła dźwięków są doskonałej
jakości. Dodatkowo futrzana obudowa mikrofonu eliminuje szum wiatru.
"Wyobraź sobie, że siedzisz w kinie i oglądasz film akcji. Widzisz
zatłoczoną jezdnię, na niej samochody i rowerzystę. Słyszysz pracujące
silniki aut, słyszysz jak pracuje łańcuch roweru, słyszysz jak pod
kołami zgrzyta piasek. A w tle rozbrzmiewa przepiękna muzyka. A teraz
pomyśl, że to Ty siedzisz na tym rowerze i swobodnie omijasz otaczające
Cię samochody, bez obawy, że coś umknie Twojej uwadze. Dzięki BikeMic
jesteś bezpieczny" - zapewniają twórcy urządzenia.
Twórcy BikeMic'a przygotowali go z myślą o rowerzystach, jako wynik ich
rowerowej pasji i miłości do muzyki. Szybko jednak okazało się, że
znalazł on zwolenników wśród większej grupy miłośników ruchu na świeżym
powietrzu, bez względu na rodzaj uprawianego sportu czy ich wiek.
W serwisie crowdfundingowym IdieGoGo trwa zbiórka pieniędzy, która ma
umożliwić rozpoczęcie masowej produkcji BikeMic'a. Celem twórców
BikeMic'a jest uzbieranie 100 tys. dol. W pierwszym dniu ma na swoim
koncie już 302 dol. Zbiórka trwa jeszcze kilkanaście dni. Osoby, które
chcą zobaczyć, na czym polega działanie BikeMic'a lub wesprzeć projekt
mogą skorzystać ze strony internetowej.
Źródło: naukawpolsce.pap.pl
Komentarze
Prześlij komentarz