Kampania
prezydencka wyłoniła nie tylko głowę państwa, ale także nowe bohaterki
drugiego planu – Kingę i Agatę Dudę. Córka prezydenta elekta szybko
stała się faworytką mediów, usuwając w cień dotychczasową ulubienicę
internetu – Kasię Tusk
Praktycznie z dnia na
dzień 19-letnia studentka prawa z Krakowa stała się jedną z najbardziej
rozpoznawalnych twarzy w Polsce i bohaterką pierwszych stron gazet. W maju córka Andrzeja Dudy pojawiła się na 42 okładkach prasowych. W tym samym czasie znana blogerka została wymieniona tylko na 8 czołówkach. Wyraźnie dało się zauważyć, że w wielu publikacjach Katarzyna Tusk stanowiła jedynie punkt odniesienia dla nowej „pierwszej córki” RP.
Wykres 1. Liczba wystąpień Kingi Dudy i Kasi Tusk na pierwszych stronach gazet (od s.1 do 5)
Narodziny gwiazdy
Porównanie liczby publikacji na temat obu pań wskazuje na blisko trzykrotnie większe zainteresowanie medialne Kingą Dudą
– 2596 do 900 publikacji. Największy udział w przekazie na temat córki
prezydenta elekta miał internet – ponad 84 proc. ogółu informacji, 7
proc. stanowiły doniesienia z prasy, 6 proc. z telewizji i 3 proc. z
radia.
Pierwsze przejawy zainteresowania Kingą Dudą analitycy
„PRESS-SERVICE Monitoring Mediów” odnotowali na dwa dni przed I turą
wyborów. 8 maja pojawiły się 32 materiały na temat córki Dudy. Przejście
kandydata PiS do II tury spowodowało prawdziwą lawinę publikacji na jej
temat (11 maja – 610 materiałów). Katarzyna Tusk pozostawała w cieniu -
wymieniono ją w 383 informacjach. Kinga ponownie zwiększyła swoją
aktywność w tygodniu poprzedzającym II turę, a największym
zainteresowaniem cieszyła się dzień po wygranej, już jako córka
prezydenta elekta. 25 maja w mediach pojawiło się 689 informacji na jej
temat. Tego samego dnia Kasię Tusk wymieniono w 255 materiałach.
Wykres 2. Zestawienie wyników medialności Kingi Dudy i Kasi Tusk z liczbą zapytań wg Google Trends
Medialną
popularność córek polityków potwierdzają wyniki Google Trends. Na
wykresie wyraźnie widać, że o ile Kinga Duda odnotowywała wzrosty
zainteresowania internautów, to liczba zapytań związanych z Kasią Tusk
utrzymywała się na podobnym niskim poziomie.
Ikona stylu czy…
W
okresie prezydentury Bronisława Komorowskiego, którego dzieci nie
uczestniczyły w życiu politycznym, tytuł „pierwszej córki”
Rzeczpospolitej dzierżyła niepodzielnie Kasia Tusk. Z racji podobnego
typu urody i wieku Kinga Duda stała się jej naturalną konkurentką,
ujmując dziennikarzy przede wszystkim skromnością i elegancją. Mediom
podoba się jej wyważony styl.
- Po tym, jak Kinga Duda pojawiła
się na scenie politycznej, media skupiły się głównie na jej sposobie
ubierania się, makijażu i zachowaniu, a dziennikarze węszą smaczki z
życia prywatnego. Pani Kinga ma duże szanse, by stać się ikoną stylu,
ale nic nie wskazuje, by chciała rozwijać się w tym kierunku. Spekuluje
się, że jej dalsza aktywność będzie dotyczyła sfery politycznej.
Niezależnie jednak od drogi, którą wybierze, zawsze będzie wzbudzać
zainteresowanie mediów – komentuje Marlena Sosnowska, rzecznik prasowy
„PRESS-SERVICE Monitoring Mediów”.
W zestawieniu źródeł medialnych, które najczęściej informowały o Kindze Dudzie prowadzi portal Wpolityce.pl (78 materiałów). O 18 publikacji mniej odnotował na swym koncie serwis Se.pl. W pierwszej piątce znalazły się również Fakt.pl (39), Superstacja (36) i TVN24 (24). W przypadku Kasi Tusk największą aktywnością wykazali się dziennikarze Fakt.pl (15). Wysoko uplasowały się portale celebryckie: Kozaczek.pl, Pudelek.pl, Pomponik.pl i Zeberka.pl.
Informacje na temat Kingi Dudy opublikowane w prasie i internecie wygenerowały dotarcie na poziomie ponad 1,9 mld kontaktów.
Ekwiwalent reklamowy tych publikacji oszacowano na blisko 14 mln zł, a
ze wszystkich mediów – na prawie 21 mln zł. Materiały na temat Kasi Tusk
osiągnęły dużo mniejszy wskaźnik dotarcia – przeszło 368 mln kontaktów
oraz AVE odpowiednio w wysokości ponad 3 i 4,5 mln zł.
Wykres 3. Mapa benchmarkingowa pozycji medialnej Kingi Dudy i Kasi Tusk
PRESS-SERVICE
Monitoring Mediów wyraża zgodę na pełną lub częściową publikację
materiałów pod warunkiem podania źródła (pełna nazwa firmy:
PRESS-SERVICE Monitoring Mediów). W przypadku wykorzystania grafik
należy wskazać źródło (nazwę firmy lub logotyp) przy każdym wykresie.
Komentarze
Prześlij komentarz