Tegoroczny turniej Copa America wciąż zaskakuje. Po porażce Brazylii z Kolumbią 0:1 i zawieszeniu Neymara przeszedł czas na kolejną sensację. Tym razem w roli głównej wystąpiła reprezentacja Ekwadoru, która w meczu grupowym pokonała Meksyk 2:1
Jako pierwszy do bramki Meksyku trafił Miller Bolanos. 25-letni napastnik klubu Emelec ustalił wynik na 1:0 w 26 minucie spotkania.
Taki rezultat utrzymał się już do przerwy i kolejne gole padały dopiero w drugiej odsłonie meczu.
Po przerwie Ekwador podwyższył wynik na 2:0, a strzelcem gola był Enner Valencia. 25-letni napastnik West Ham United celnie uderzył w 57 minucie meczu i Meksyk znalazł się w kłopotach.
Honor reprezentacji Meksyku ratował Raul Jimenez. 24-letni napastnik Atletico Madryt pokonał golkipera Ekwadoru w 64 minucie meczu. Jednak jedna bramka Meksyku to za mało, aby wyjść z grupy i Meksyk pożegnał się z turniejem.
W tabeli grupy A prowadzi gospodarz Copa America 2015. Chile z 7 punktami wyprzedza Boliwię (4 pkt) i Ekwador (3 pkt). Meksyk zajmuje ostatnie miejsce w zestawieni z zaledwie 2 oczkami i nie wystąpi już na tym turnieju.
W tabeli grupy A prowadzi gospodarz Copa America 2015. Chile z 7 punktami wyprzedza Boliwię (4 pkt) i Ekwador (3 pkt). Meksyk zajmuje ostatnie miejsce w zestawieni z zaledwie 2 oczkami i nie wystąpi już na tym turnieju.
Komentarze
Prześlij komentarz