Niestety, karnawał dobiega końca. Bawiliśmy się, siedzieliśmy
przy suto zastawionych stołach. Ale jeszcze zanim rozpoczniemy okres
Wielkiego Postu, już dziś Śledzik – czas na pyszne rybne przekąski!
Słowo karnawał pochodzi od łacińskich: caro, czyli mięso, oraz vale – bywaj. Dosłownie oznacza więc pożegnanie mięsa,
a co za tym idzie, pożegnanie hucznych zabaw i uciech. Czas karnawału
jest więc niewątpliwie po to, by nacieszyć się tym, co żegnamy u progu
Wielkiego Postu. Potrawy, które pojawiają się w okresie karnawału na
naszych stołach zdecydowanie powinny przypominać nam o dostatku. To
dlatego w menu tego okresu królują słodkie wypieki, jak również
wszelkiego rodzaju dania mięsne. Wszak trzeba godnie „pożegnać” mięso!
Kęs historii
Naszym przodkom ostatnie dni karnawału kojarzyły się z tanecznymi
korowodami, maskaradami i przebierankami. Najhuczniej świętowano w
ostatnie trzy dni karnawału, czyli w tzw. mięsopust – znaczenie tej
nazwy to znowu pożegnanie mięsa, z tym że teraz już nie po łacinie, a w słowniku staropolskim.
Spuścizną po tej tradycji jest tzw. „śledzik” przypadający we wtorek
przed Środą Popielcową. Nazwa odnosi się do zwyczaju podawania o północy
postnego pokarmu symbolizującego zmianę nastroju i przełom w
kalendarzu. Najczęściej był to postny żur lub ryby, w tym śledzie, które
do dzisiaj kojarzą się nam z okresem postu. Ten gest miał na celu
przypomnieć, że właśnie zaczyna się zgoła odmienny okres w roku, a na
stołach częściej będzie widać postne potrawy typu ryby czy proste zupy.
Kęs śledzika
Warto dziś nawiązać do tej tradycji i przygotować smaczną przekąskę.
„Śledzie to produkt tak uniwersalny, jakich mało, który w kuchni można
połączyć niemal ze wszystkim – warto to wykorzystać w ostatnim dniu
karnawału. Można sięgnąć po receptury na śledzie na ostro oraz ze
śmietaną czy olejem, jak i na śledzie z suszonymi owocami o nieco
słodkawym smaku”, radzi szef kuchni Knorr, Piotr Murawski. „Najlepsze są
śledzie z beczki – solone, raczej większe, nieposzarpane”. Szef kuchni
podpowiada, że należy je moczyć w wodzie lub mleku. Czas moczenia należy
uzależnić od wielkości i grubości płatów śledziowych. Co istotne, po
namoczeniu śledzie należy dokładnie osuszyć.
A oto propozycje Piotra Murawskiego, szefa kuchni Knorr, na dzisiejszą okazję:
- dla wielbicieli prostych połączeń – doskonały Śledź w śmietanie
Składniki:
- 8 płatów śledzi matiasów
- 350 ml kwaśnej śmietany 30l
- 2 Sosy sałatkowe do mizerii Knorr
- 1 cebula
- pół pęczka szczypiorku
- 1 jabłko
Sposób przygotowania:
- Śledzie wypłucz pod bieżącą wodą, następnie zalej zimną wodą z lodem i odstaw na 20 minut.
- Cebulę i obrane jabłko pokrój w drobną kosteczkę.
- Sos sałatkowy Knorr wymieszaj ze śmietaną.
- Dodaj do sosu pokrojoną cebulę i jabłko. Dokładnie wymieszaj.
- Śledzie odcedź i wysusz. Następnie pokrój w mniejsze kawałki i umieść w sosie śmietanowym. Odstaw do lodówki na 30 minut, aby się przegryzły. Podawaj posypane posiekanym szczypiorkiem.
oraz Śledzie pod pierzynką z majonezem:
- dla lubiących eksperymentować – Śledzie w pomidorach po tatarsku
lub Śledzie w sosie słodko-kwaśnym w niebanalnym połączeniu z ananasem
Składniki:
- pół kg solonych filetów śledziowych
- Sos w słoiku słodko -kKwaśny Knorr
- pół puszki krojonego ananasa w zalewie
- 20 dag sera żółtego
- 1 szklanka mleka
Sposób przygotowania:
- Dokładnie umyj śledzie, ułóż je w miseczce i zalej mlekiem. Mocz około 20 minut, a następnie osusz w papierowym ręczniku. Przekrój duże filety na pół.
- Pokrój ser żółty w słupki.
- Na każdym płacie śledzia ułóż po jednym słupku sera, zwijaj je w ruloniki i spinaj wykałaczką.
- Odsącz ananasa z zalewy, po czym wymieszaj go z Sosem w słoiku słodko-kwaśnym Knorr i podgrzewaj w rondlu przez 5-7 minut. Następnie ostudź.
- Ułóż roladki śledziowe na talerzu i polej je zimnym sosem. Podawaj.
- dla zwolenników śledzika w occie – wyrazisty w smaku Śledź z octem po bałtycku
Komentarze
Prześlij komentarz