Borussia Dortmund ogrywa Bayern Monachium. Peb Guardiola nie panikuje

To miał być mecz chwały dla Mistrzów Niemiec i kolejna okazja do świętowania wywalczonego trofeum. Los chciał jednak inaczej i walce o Superpuchar Niemiec podopieczni Pepa Guardioli musieli uznać wyższość Borussii Dortmund, która wygrała 0:2

Dwa gole dla BVB strzelone Bayernowi na początek sezonu Bundesligi podrażniły "Bawarczyków", którzy niedawno pokonali w finale Telekom Cup zespół Wolfsburga, 3:0 i postawiły ich grę pod znakiem zapytania.

Pytany o przyczynę porażki z Borussią, hiszpański szkoleniowiec monachijskiej jedenastki, Pep Guardiola przyznał po meczu, że jego piłkarze nie są jeszcze w odpowiedniej formie i potrzebują czasu. Jak zaznaczył wielu z nich dopiero niedawno rozpoczęło treningi z zespołem. 

 

„Gołym okiem było widać, że potrzebujemy czasu. Jesteśmy spóźnieni z formą o miesiąc.” podsumował Pep Guardiola i zaznaczył, że Bayern Monachium osiągnie najwyższą formę dopiero w rundzie wiosennej.