W kolejnej kolejce Bundesligi Bayern Monachium w koncertowym stylu pokonał Werder Brema 6:0. Gole dla podopiecznych Pepa Guardioli zdobywali Philipp Lahm, Mario Goetze, Xabi Alonso oraz Thomas Mueller
Mistrzowie Niemiec rozbijanie rywala zaczęli już od 20 minuty spotkania, kiedy bramkarza Bremy, Raphaela Wolfa pokonał obrońca Bawarczyków, Philipp Lahm. Nie było to jego jedyne trafienie tego dnia, bo reprezentant mistrzów świata i kapitan Bayernu Monachium ponownie wpisał się na listę strzelców w 78 minucie.
Kolejnego gola dla monachijskiej drużyny zdobył niedawno co sprowadzony z Realu Madryt Xabi Alonso. Hiszpan zanotował kapitalne trafienie z rzutu wolnego w 27 minucie meczu. Był to jego premierowy gol w barwach nowego zespołu.
Następne gole padały w drugiej odsłonie widowiska. Tym razem bohaterami spektaklu okazali się Thomas Mueller, który celnie wykorzystał rzut karny w 43 minucie, wspomniany wcześniej Lahm (78) oraz Mario Goetze, który trafiał w 45 i 86 minucie. W ten sposób Goetze z 6 bramkami na koncie stał się liderem na liście najlepszych strzelców Bundesligi.
W tabeli Bundesligi prowadzi z 20 punktami Bayern Monachium, który wyprzedza o 4 punkty Borussię Monchengladbach i o 6 oczek, Mainz O5. Borussia Dortmund w tym sezonie na razie wypada słabo. Podopieczni Jurgena Kloppa są dopiero na 14 pozycji z zaledwie 7 punktami.
Przeczytaj także: Jan Błachowicz nokautuje rywala na UFC
Następne gole padały w drugiej odsłonie widowiska. Tym razem bohaterami spektaklu okazali się Thomas Mueller, który celnie wykorzystał rzut karny w 43 minucie, wspomniany wcześniej Lahm (78) oraz Mario Goetze, który trafiał w 45 i 86 minucie. W ten sposób Goetze z 6 bramkami na koncie stał się liderem na liście najlepszych strzelców Bundesligi.
W tabeli Bundesligi prowadzi z 20 punktami Bayern Monachium, który wyprzedza o 4 punkty Borussię Monchengladbach i o 6 oczek, Mainz O5. Borussia Dortmund w tym sezonie na razie wypada słabo. Podopieczni Jurgena Kloppa są dopiero na 14 pozycji z zaledwie 7 punktami.
Przeczytaj także: Jan Błachowicz nokautuje rywala na UFC
Komentarze
Prześlij komentarz