Świat i Media, czyli twoje okno na świat i to, co interesujące!

Polacy najchętniej wybierają lokalne kawiarnie, a podczas jednej wizyty najczęściej wydają w nich od 10 do 25 zł. Z wyjątkiem mieszkańców dużych miast, deklarują, że ich częstotliwość wizyt w kawiarniach zmniejsza się, co potwierdzają wyniki raportu „Polska na talerzu 2013” sieci hurtowni MAKRO Cash & Carry Bywanie w kawiarniach stanowi przede wszystkim element wielkomiejskiego życia. Podczas gdy co drugi Polak deklaruje, że odwiedza kawiarnie rzadziej niż 3 lata temu, mieszkańcy metropolii twierdzą, że w ich przypadku ta częstotliwość utrzymuje się na tym samym poziomie, co wcześniej. Faktycznie w dużych aglomeracjach obserwujemy prawdziwy rozkwit różnego rodzaju klubokawiarni i kawiarni. Z jednej strony to bardzo dobrze. Z drugiej jednaktendencja spadkowa częstotliwości wizyt w kawiarniach może stanowić istotną barierę dla rozwoju tego segmentu rynku w Polsce w najbliższych latach. Wśród barier wymienianych przez ankietowanych wyłania się aspekt finansowy, który

Studenci WETI tworzący Magnat Cyber Forge Team zajęli pierwsze miejsce na Ogólnopolskim Turnieju Robotów Mobilnych – Robomaticon 2013. III edycja zawodów odbyła się 9 marca na Politechnice Warszawskiej, a zwycięski zespół z Politechniki Gdańskiej  startował w konkurencji Minisumo, w której malutkie roboty walczą niczym zawodnicy sumo Trzecie miejsce na tym samym turnieju zdobyła Dominika Wojtukiewicz, dla której warszawskie zawody były debiutem. Studentka WETI startowała w kategorii Line Follower – zadaniem robota jest w ekspresowym tempie i po wyznaczonej linii dotrzeć do mety. Również na trzeciej pozycji uplasował się Mateusz Paczyński, także student WETI. Mateusz stanął w szranki w konkurencji Nanosumo, czyli mniejszej odmianie robotów Minisumo. – Ogromnie się cieszymy z naszego sukcesu. Włożyliśmy naprawdę ogrom pracy, aby Enova była niepokonana – mówi  Szymon Zagórnik z Magnat Cyber Forge Team. Robot Enova, który nie pierwszy raz zapewnił zwycięstwo zawodnikom Magnat Cyber

Wyniki sondażu miesięcznika   Reader’s Digest   pokazują, że Polacy są zdecydowanie bardziej tolerancyjni w kwestii dowcipów niż Niemcy. Częściej jesteśmy skłonni żartować m.in. z kobiet, religii oraz cudzoziemców. Aż 58 proc. Polaków uznało, że każdy temat jest dobry do żartów. Z tym stwierdzeniem zgodziło się jedynie 18 proc. Niemców Miesięcznik   Reader’s Digest   postanowił zbadać poczucie humoru Polaków i Niemców, zadając im pytanie: „Z czego nie powinniśmy żartować?”   Wydawałoby się, że Polacy wykażą konserwatywną postawę w kwestii dowcipów, jednak z odpowiedzi udzielonych przez ankietowanych wynika, że Polacy są bardziej skłonni do żartów niż Niemcy, i to na każdy temat. Polska postrzegana jest jako kraj religijny, jednak to Polacy są zdecydowanie bardziej tolerancyjni wobec dowcipów na temat wiary niż nasi zachodni sąsiedzi. Jedynie 38 proc. Polaków i aż 61 proc. Niemców uznało, że religia to nieodpowiedni temat do żartów. Polacy nie boją się również żartować z cudzozi

Robot Enova okazał się najlepszy! 23 lutego drużyna Magnat Cyber Forge Team w składzie: Mateusz Piotrzkowski, Szymon Zagórnik oraz Piotr Krzemiński uczestniczyła w ogólnopolskich zawodach robotyki T-BOT w Wałbrzychu. Młodzi robotycy na co dzień studiują na Wydziale Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki Enova jest robotem typu minisumo. Konkurencja, w której startuje polega na zlokalizowaniu przeciwnika i wypchnięciu go z ringu. Oczywiście bez ingerencji zawodników. Film z walk robotów oraz fotorelacje z konkursów można znaleźć na fanpage’u drużyny oraz na stronie internetowej:  www.MCFT.eu . Szymon i Mateusz (studenci automatyki i robotyki) oraz Piotr (student informatyki) osiągają liczne sukcesy w rywalizacji robotów. Ostatnio, w grudniu 2012 roku zdobyli tytuł Mistrzów i Wicemistrzów Polski na Międzynarodowych Zawodach Robotic Arena 2012 w Wrocławiu – Nie było łatwo. Konkurenci, z którymi spotkaliśmy się wcześniej zrobili ogromne postępy. Ale i my nie próżnowaliśmy  – pr

Przemysław Buczkowski z Nowego Sącza został jednym  z 20 finalistów konkursu Google Code-in 2012. Promowanie matematyki i informatyki oraz wprowadzenie młodzieży w świat programowania to główne cele konkursu W tegorocznej edycji wzięło udział 334 uczestników w wieku 13-17 lat, reprezentujących 36 krajów. Przez 7 tygodni rozwiązywali oni liczne zadania pod okiem 10 partnerskich organizacji zajmujących się oprogramowaniem open source. Uczestnicy zrealizowali  w sumie 1925 zadań konkursowych, na podstawie których mentorzy wytypowali  20 finalistów. Przemek Buczkowski pracował z organizacją Haiku. Finaliści rozwiązali łącznie 576 imponujących zadań, od tak ambitnych, jak system adnotacji do rozpoznawania twarzy podczas akcji ratunkowych w czasie katastrof, przez przygotowanie kursów wideo dotyczących oprogramowania open source, nad którym pracują dane organizacje, po pisanie skryptów do budowania tabeli MySQL. W ramach nagrody laureaci pojadą pod koniec kwietnia do głównej siedzib

Volvo S60 Polestar Concept wyposażono we wzmocniony rzędowy sześciocylindrowy silnik T6 napędzający cztery koła za pośrednictwem układu Haldex. Ten ponad 500 konny samochód jest pokazem technologicznych możliwości szwedzkiego producenta, a zarazem zapowiedzią zacieśnienia współpracy firmy Volvo i Polestar Volvo S60 Polestar Concept prowadzi się jak samochód wyścigowy przystosowany do ruchu drogowego. Benzynowy, turbodoładowany sześciocylindrowy silnik rzędowy T6 został zapożyczony z najmocniejszych, produkcyjnych modeli Volvo. Na potrzeby auta koncepcyjnego moc tej jednostki podniesiono z 304 na 508 KM, a moment obrotowy z 440 na 575 Nm. Za przeniesienie napędu odpowiada układ Haldex piątej generacji. Sportowe, obniżone zawieszenie dostarczył Öhlins – producent doskonale znany w branży wyścigowej i rajdowej. Nadwozie poszerzono i obniżono, w zmyślą o obniżeniu środka ciężkości. Pojazd osadzono na niskoprofilowych 19-calowych kołach (265/35/19) wyposażonych w kute

Ferie zimowe to kolejny po Świętach i Sylwestrze okres, kiedy wiele osób wyrusza w drogę, by na górskich stokach oddać się białemu szaleństwu. Zimne i długie wieczory sprzyjają wesołej rozrywce przy rozgrzewających trunkach. Przed wyjazdem warto pobrać na telefon darmową aplikację „Sprawdź promile”, bo zarówno prowadzenie samochodu, jak i jazda na nartach pod wpływem alkoholu może... Zimowe wyjazdy kojarzą się z nartami, śniegiem, górami i… rozgrzewającymi napojami. Po intensywnym dniu na stoku trudno odmówić sobie grzanego piwa, wina lub herbaty z rumem. Jednak niektórzy narciarze już w czasie przerw w szusowaniu „wzmacniają się” grzańcami. Takie zachowanie jest przede wszystkim nieodpowiedzialne, a poza tym może mocno uderzyć po kieszeni. Na stokach stałą kontrolę sprawuje bowiem policja wyposażona w alkomaty oraz GOPR, TOPR, a także gestorzy wyciągów. Za jazdę na nartach lub snowboardzie pod wpływem alkoholu można zapłacić mandat do 500 zł lub grzywnę. Jeśli będzie ona wy